Marcin Hakiel rozwija się po rozwodzie z Kasią Cichopek: "Kolejne marzenie odhaczone". Wszystko uwiecznił
Marcin Hakiel i Kasia Cichopek rozstali się na początku zeszłego roku. Po kilku miesiącach sfinalizowano rozwód, ponieważ udało się im dogadać ws. majątku i podziału opieki nad dziećmi. Początkowo obie strony milczały i raczej nie wypowiadały się na swój temat.
Z tego postanowienia wyłamał się Marcin, który najpierw zasugerował, że w życiu jego żony pojawił się inny mężczyzna. Później z kolei rozpisywał się o wynajęciu przez siebie detektywa, mającego śledzić Cichopek. Na tym nie wszystko, bo sporo powiedział też u Kuby Wojewódzkiego.
To jest trauma dla dzieci i tak, jak syn ma 14 lat i wiele rzeczy wydaje mi się, że już bardziej zrozumiał, tak z córką wydaje mi się, że wiele tu jeszcze rozmów czeka. To nie jest tak, że nagle zatrzymaliśmy życie i mogliśmy mieć miesiąc, żeby to wszystko poukładać. Jak ja już podjąłem decyzję, że to jest koniec, to trzeba było to poukładać, zapewnić dzieciom dwa domy, one żyją tydzień u mnie i tydzień u mamy. My mamy naprzemienność i to jest trudne – mówił, dodając później, Kasia i Maciej Kurzajewski robią mu pod górkę.
Marcin Hakiel spełnił kolejne marzenie
12 września na profilu Marcina na Instagramie pojawił się nowe wideo. Tancerza widać na nim, gdy wygłupia się w kuchni, w rytm muzyki z brytyjskiego serialu Benny Hill.
Zawsze chciałem być Benny Hillem, kolejne marzenie odhaczone – podpisał materiał.
Cóż, nie spodziewaliśmy się, że gwiazdor może mieć akurat TAKIE marzenie. A Wy?