Agnieszka Skrzeczkowska i Karolina Brzuszczyńska wzięły ślub. "Planujemy dziecko"
Agnieszka Skrzeczkowska i Karolina Brzuszczyńska zwyciężczynie programu "Love Never Lies" wzięły ślub we Włoszech. W wywiadzie dla magazynu "Replika" zdradziły szczegóły ceremonii.
Agnieszka Skrzeczkowska i Karolina Brzuszczyńska zwyciężyły w trzeciej edycji programu "Love Never Lies" i zgarnęły ponad 140 tysięcy złotych. Później mówiły publicznie, że pieniądze w wygranej zamierzają przeznaczyć na organizację wesela.
Agnieszka i Karolina pobrały się w ubiegły weekend we Włoszech. W miejscu dla nich szczególnym, bo to tam się zaręczyły. Przygotowania do ślubu relacjonowały wcześniej w mediach społecznościowych. Zdradziły między innymi, że skorzystają z pomocy wedding plannerek i podzieliły się z obserwującymi miejscem oraz datą ceremonii.
Karolina Brzuszczyńska i Agnieszka Skrzeczkowska o swoim związku.
Agnieszka Skrzeczkowska i Karolina Brzuszczyńska opowiedziały o ślubie
Teraz Agnieszka i Karolina udzieliły wywiadu magazynowi "Replika". Opowiedziały w nim między innymi o tym, dlaczego zdecydowały się ślub w kraju, który nie uznaje równości małżeńskiej, a jedynie związki partnerskie. Argumentowały, że ze względu na sytuację prawną w Polsce, ważniejsze jest dla nich samo miejsce.
Tak, zawieramy związek partnerski. Czy to będzie ślub, czy związek partnerski – w żaden sposób nie zmieni naszej sytuacji prawnej w Polsce. Dlatego stwierdziłyśmy, że ważniejsze jest dla nas samo miejsce, a Włochy kochamy obie. Tam były zaręczyny, tam bywamy na wakacjach, rozważamy, czy zamieszkać tam w przyszłości… Toskania to nasze miejsce na ziemi - mówiła Karolina.
Karolina odniosła się także do tematu przyjęcia nazwiska Agnieszki. Wyjaśniła, że podjęły tę decyzję także ze względu na to, że planują dziecko.
Myślałyśmy więc o całkowitej zmianie - że i ja, i Agnieszka przyjęłybyśmy nowe nazwisko, jakieś prostsze. Ale to byłoby dla nas niezręczne. A jednak pragnę zmienić nazwisko, bo chcę zaznaczyć, że jesteśmy w związku. No i planujemy dziecko. Chcemy, żeby miało to samo nazwisko, co obie mamy. To dla mnie bardzo ważne, a przy tym wiele może w przyszłości ułatwić - argumentowała Karolina.
Agnieszka Skrzeczkowska i Karolina Brzuszczyńska zdradzają szczegóły ceremonii
Podczas rozmowy z Tomaszem Piotrowskim opowiedziały także o samej ceremonii. Zdradziły między innymi, że świętowanie tego ważnego wydarzenia potrwa trzy dni i opisały, jak zamierzają celebrować z bliskimi.
Pierwszego dnia robimy pizza party – na spokojnie, integracyjnie. Drugiego dnia ceremonia i wesele. A trzeciego… poprawiny nad basenem. Grill, muzyka, pełna zabawa. Potem połowa naszej ekipy – najbliższa rodzina – jedzie z nami jeszcze nad morze na kilka dni. A my po wszystkim zostajemy same. To będzie nasz miesiąc miodowy - wyjawiły.
Czytaj także: Zwyciężczynie "Love Never Lies" szczerze o wygranej. Wiedzą, na co przeznaczą ponad 140 tysięcy