Porażająca prawda o życiu w Pałacu Kensington. Tylko księżna Diana odważyła się o tym powiedzieć
Księżna Diana powiedziała przed śmiercią coś bardzo zaskakującego. Podczas intymnego spotkania z jednym z dziennikarzy w swoim gabinecie, księżna zasugerowała, że życie w rodzinie królewskiej wcale nie jest takie wspaniałe. Jak podsumowała życie w Pałacu Kensington?
12.02.2019 05:00
O tym, że życie księżnej Diany nie było usłane różami wiedzą wszyscy, którzy choć odrobinę interesują się dziejami rodziny królewskiej. Tragicznie zmarła w wypadku Lady Di nie miała szczęścia w miłości, najlepsze lata zmarnowała na małżeństwo, które nie miało szans przetrwać i była – jak mówił jej brat podczas pogrzebu księżnej – "najbardziej zaszczutą osobą na świecie". Okazuje się, że życie członkini rodziny królewskiej również jej ciążyło.
Jak wyjawia The Sun, dziennikarz Jeremy Paxman miał okazję spędzić dzień z księżną w 1996 roku. Zaprosiła go do Kensington Palace na lunch, a po posiłku oprowadziła po posiadłości. Jak wspomina:
To właśnie podczas tego wywiadu padły również słynne słowa księcia Williama, przytoczone przez jego matkę. Młody William miał powiedzieć, że "wcale nie chce być królem", a jego brat, Harry, skomentował to z dziecięcą rezolutnością:
Myślicie, że ich życie naprawdę jest takie bajkowe?