Joanna Racewicz w dniu urodzin męża rozlicza 11 lat po katastrofie smoleńskiej. "Nie umiem wybaczyć ludziom, którzy…"

10 kwietnia miała miejsce 11. rocznica katastrofy smoleńskiej. Wśród osób, które tego dnia straciły najbliższych, jest Joanna Racewicz. Jej mąż był Porucznikiem Biura Ochrony Rządu. Przyjaciele nazywali go Janosikiem. To on odpowiadał za bezpieczeństwo prezydenta.

Joanna RacewiczJoanna Racewicz
Elwira Szczepańska

Po jego tragicznej śmierci dziennikarka nie kryła swojej rozpaczy, gdyż jej mąż był dla niej najważniejszym człowiekiem. Zginął tuż przed swoimi 37. urodzinami. Osierocił syna, Igora.

Każda rocznica tragicznych wydarzeń przynosi bolesne wspomnienia. Joanna niedawno zdecydowała się po raz kolejny zabrać głos. W mocnych słowach rozliczyła się z obchodami w dniu tragedii.

W dniu urodzin Pawła Janeczka pojawił się na jej profilu na Instagramie kolejny wpis.

Joanna Racewicz: wpis z okazji 48. urodzin męża

16 kwietnia Paweł Janeczek skończyłby 48 lat. Z okazji je urodzin Joanna Racewicz podzieliła się z internautami swoimi przemyśleniami związanymi z traumą, której doświadczyła.

Zaczęła od opisania poranka, kiedy dotarły tragiczne wieści o katastrofie:

11 lat temu też był piątek. Niecały tydzień wcześniej zatrzymał się świat. Rano odgłos zamykanych drzwi. Spokojny oddech dziecka w łóżeczku ze szczebelkami. Okruchy na stole, niedopita kawa, koszula z poprzedniego dnia rzucona niedbale. Łagodny poranek, który nie miał ciągu dalszego. „Synku, znajdę tam Tatę, choćbym miała szukać bez końca”.

Zaznaczyła, że z perspektywy czasu widzi, że wówczas wydawało się jej, jakby była w zwolnionym filmie. Opisała, co przeżyła:

Każda chwila zapisana jak w zwolnionym filmie. Moskwa. Zdjęcia pokazywane przez śledczych, pełne błota i rozpaczy, zapach paliwa, chłód sal z metalowymi podestami, dziesiątki obrączek, butów, resztki dawnych istnień. Pierwszy moment, który dał ulgę - to były Twoje urodziny.

Następnie był dzień, kiedy do Warszawy przywieziono trumny z ciałami ofiar:

Warszawa. 16 kwietnia. Torwar. Przytłumione światło, szpaler trumien i ta Twoja - z oficerską czapką położoną na wieku. Odurzający zapach świec i szloch, którego nie sposób było uwięzić w gardle. Tłum przyjaciół, znajomych, czasem zupełnie nieznanych ludzi. Ktoś przytulał, ktoś inny przyniósł herbatę w plastikowym kubku.

Racewicz podzieliła się traumą związaną z ekshumacjami zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej, przeprowadzanymi na wniosek prokuratury od listopada 2016 roku:

Ciemny garnitur, zawiązane buty, spinki do koszuli. Takiego Cię dopilnowałam. Takiego opisałam w prokuraturze. Nie uwierzyli. Zafundowali kolejne spotkanie po ośmiu latach i nazwali to koniecznością procesową. Pamietam wszystko, do skalpela w dłoni pana w białym kombinezonie. Nie umiem wybaczyć ludziom, którzy zmusili do wyjaśniania dziesięcioletniemu dziecku, co znaczy słowo, od którego cierpnie skóra. Nie potrafię zapomnieć jedenastu ukradzionych lat.

Na koniec wyznała, że już przerobiła tragedię i potrafi ponownie żyć, a sprawa katastrofy jest dla niej zamkniętym rozdziałem. Wyraziła także wdzięczność za czas, jaki było im dane spędzić razem:

Ale dziś jestem w innym miejscu. Dziś Twoje zdjęcia pojaśniały, jakby chciały zostać czarno- białe. Dziś - czułość i wdzięczność za każdą chwilę. Za Twoje „jestem, nawet gdy mnie nie ma”, za śmiech do łez i burze, po których było słońce. Za Syna Lepszego Niż Marzenie. Także za dzień, w którym zrozumiałam, że tracąc wszystko - znalazłam nową siebie. Wyboista droga i niełatwa lekcja. Probowałam przejść przez morze na przestrzał- do ziemi obiecanej. Uparcie nie chciało się rozstąpić. Nie żałuję. Bo o niebo lepiej wziąć Życie za rękę i usłyszeć: „choć, obejdziemy tę wielką wodę dookoła, nie pójdziemy na cud i łatwiznę”. Dziękuję. Smoleńsk to zamknięty rozdział. Nie będzie ciągu dalszego. Bądźcie szczęśliwi - podsumowała.

Internauci są poruszeni wpisem dziennikarki. W komentarzach widnieje cała masa emotikon złamanego serca. Fani wspierają dziennikarkę dobrym słowem i życzą szczęścia.

Obrazek
Joanna Racewicz oddała hołd Pawłowi Janeczkowi
Obrazek
Joanna Racewicz z synem u fryzjera
Obrazek
Joanna Racewicz wspomina męża
Obrazek
Joanna Racewicz - 10. rocznica śmierci Pawła Janeczka
Obrazek
Joanna Racewicz - 10. rocznica śmierci Pawła Janeczka
Obrazek
Joanna Racewicz - post z okazji urodzin męża

Wybrane dla Ciebie

Beata Kozidrak w niezwykłym projekcie muzycznym. "O takim koncercie marzyłam"
Beata Kozidrak w niezwykłym projekcie muzycznym. "O takim koncercie marzyłam"
Anna Mucha dostała NOWĄ FUCHĘ w TVN. "Dali mi jedno euro na dzień"
Anna Mucha dostała NOWĄ FUCHĘ w TVN. "Dali mi jedno euro na dzień"
"Ryczałam jak bóbr". Marzena Rogalska na wizji wspomniała o śmierci Katarzyny Stoparczyk
"Ryczałam jak bóbr". Marzena Rogalska na wizji wspomniała o śmierci Katarzyny Stoparczyk
Ilona Felicjańska wystąpi w "Królowej przetrwania". "Nie jestem alkoholiczką. Wracam TRZEŹWA!"
Ilona Felicjańska wystąpi w "Królowej przetrwania". "Nie jestem alkoholiczką. Wracam TRZEŹWA!"
Tomasz Karolak zadebiutował jako PROWADZĄCY "Pytanie na śniadanie". Widzowie są podzieleni
Tomasz Karolak zadebiutował jako PROWADZĄCY "Pytanie na śniadanie". Widzowie są podzieleni
Radiowa Trójka oddała piękny hołd Katarzynie Stoparczyk. "Dziś nic nie brzmi tak samo"
Radiowa Trójka oddała piękny hołd Katarzynie Stoparczyk. "Dziś nic nie brzmi tak samo"
Krzysztof Skiba bezlitosny dla polityków. Nic nie wiedzą o edukacji zdrowotnej, a chcą o niej decydować
Krzysztof Skiba bezlitosny dla polityków. Nic nie wiedzą o edukacji zdrowotnej, a chcą o niej decydować
Andrzej Piaseczny był w Lizbonie, gdy doszło do KATASTROFY. Opisał, co działo się na miejscu tragedii
Andrzej Piaseczny był w Lizbonie, gdy doszło do KATASTROFY. Opisał, co działo się na miejscu tragedii
Pamela Anderson ODPIERA zarzuty, że udaje swój związek z Liamem Neesonem. "Nie czuję się komfortowo"
Pamela Anderson ODPIERA zarzuty, że udaje swój związek z Liamem Neesonem. "Nie czuję się komfortowo"
Magda Mołek i Marcin Meller wrócili do "Dzień dobry TVN". Widzowie zabrali głos
Magda Mołek i Marcin Meller wrócili do "Dzień dobry TVN". Widzowie zabrali głos
Katarzyna Stoparczyk miała duże plany przed śmiercią. NIE DOŻYŁA premiery nowego projektu
Katarzyna Stoparczyk miała duże plany przed śmiercią. NIE DOŻYŁA premiery nowego projektu
Agata i Piotr ze "ŚOPW" są PO ROZWODZIE. Uczestniczka komentuje: "Robił mi na złość"
Agata i Piotr ze "ŚOPW" są PO ROZWODZIE. Uczestniczka komentuje: "Robił mi na złość"