Jerzy Stuhr usłyszał drugi wyrok! Wcześniej sąd nie miał dla niego litości. A jak było tym razem?
Jerzy Stuhr w ostatnim czasie miał spore problemy. Spowodował wypadek, prowadząc samochód pod wpływem alkoholu. Potrącił motocyklistę, a w jego organizmie wykryto 0,7 promila alkoholu.
Mężczyzna kierujący motocyklem z obrażeniami niezagrażającymi życiu został przetransportowany do szpitala. Jak się okazało kierujący lexusem miał ok. 0,7 promila alkoholu w organizmie. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy. Wszelkie okoliczności zdarzenia będą wyjaśniane w trakcie postępowania, które wyjaśni przebieg i przyczyny zdarzenia – skomentowała dla PAP podkomisarz Barbara Szczerba z Komendy Wojewódzkiej w Krakowie.
1 marca sąd uznał go winnym prowadzenia auta pod wpływem alkoholu. Otrzymał karę grzywny w wysokości 12 tysięcy złotych oraz zakaz prowadzenia na okres trzech lat. Poza tym zobligowano go do uiszczenia opłaty w wysokości 6 tys. zł na fundusz pomocy ofiarom wypadków.
Jerzy Stuhr usłyszał drugi wyrok
29 marca media obiegła kolejna informacja nt. ikony polskiego kina. Sąd tym razem zajął się sprawą spowodowania przez niego niebezpieczeństwa w ruchu drogowym po spożyciu alkoholu. Uznano go winnym i wymierzono mu karę 3 tys. zł i zasądzono od niego opłacenie kosztów sądowych.
Wyrok nakazowy jest nieprawomocny. Od wyroku nakazowego może zostać złożony sprzeciw. Prawo do złożenia sprzeciwu przysługuje obwinionemu i oskarżycielowi, w terminie siedmiu dni od doręczenia tego wyroku – przekazano.
Jeszcze nie wiemy, czy Stuhr będzie się odwoływał od treści wyroku nakazowego.
Jerzy Stuhr z oświadczeniem ws. wypadku
Aktor po wypadku wydał oświadczenie i przeprosił za swoje zachowanie.
Bardzo żałuję i przepraszam, że wczoraj podjąłem tę najgorszą w moim życiu decyzję o prowadzeniu samochodu. Deklaruję pełną współpracę z organami powołanymi do wyjaśnienia wczorajszego incydentu. Jednocześnie chciałem zapewnić, że wbrew doniesieniom medialnym, nie zbiegłem z miejsca zdarzenia, lecz zatrzymałem się na życzenie jego uczestnika i razem oczekiwaliśmy na przyjazd policji – zwrócił się do opinii publicznej.
https://www.facebook.com/MaciekStuhr/posts/676190740529413