Ukraińska zwyciężczyni Eurowizji pokazała przerażające zdjęcia z Kijowa. Tak Rosjanie niszczą jej dom
Jamala od dziecka wiedziała, że to z muzyką chce związać swoją przyszłość. Kiedy miała zaledwie 10 lat, odbyła pierwszą profesjonalną sesję w studiu nagraniowym. W 2011 roku wydała swój debiutancki studyjny album. Prawdziwa popularność spadła na nią pięć lat później, gdy wygrała krajowe eliminacje do Eurowizji i została reprezentantką Ukrainy. Swój talent zaprezentowała przed międzynarodową publicznością w Sztokholmie. Punkty, które otrzymała, zapewniły jej awans do finału, w którym ostatecznie okazała się bezkonkurencyjna.
02.03.2022 06:00
Po tym czasie jej kariera ruszyła jak z kopyta. Mimo napiętego grafiku zdołała ułożyć swoje życie prywatne. Wyszła za mąż za Bekira Suleimanova. Owocem ich miłości jest 3-letni syn, któremu nadali imiona Emir-Rachman oraz 2-letni Selima-Giray.
Jamala uciekła z Ukrainy z dziećmi
24 lutego wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę. Jamala, która mieszka w Kijowie, gdy tylko usłyszała huki, postanowiła ewakuować się wraz z dziećmi. W zaledwie kwadrans spakowała najpotrzebniejsze rzeczy i była gotowa do opuszczenia kraju. Ucieczkę zrelacjonowała w mediach społecznościowych, dzięki czemu wiemy, że bezpiecznie dotarła do Rumuni. Opisała przebieg swojej podróży:
Gwiazda nie ukrywa, że liczy, iż już niebawem wojna się zakończy. Poprosiła również o pomoc Białoruś, a także obywateli Rosji. Jamala opublikowała w mediach społecznościowych przerażające zdjęcia, na których widać, jak zbombardowano "jej dom" – tak określiła Kijów. Zamieściła serię drastycznych nagrań w formie postów i znikających filmików na Instastory.
We wtorkowy wieczór dodała, że z Rumuni przeniosła się do Turcji, z której udała się do Berlina. Tam ma dokładnie opowiedzieć, co dzieje się w Kijowie i w jakiej sytuacji są jej przyjaciele oraz ukraińskie wojsko.
Jamala komentuje usunięcie Rosji z konkursu Eurowizji
Jamala, jako zwyciężczyni Eurowizji, skomentowała decyzję organizatorów konkursu o odsunięciu z tegorocznej edycji reprezentanta Rosji:
Jesteście fanami Jamali?