Ogromna tragedia. Nie żyją finalistka "MasterChefa" i jej mąż

Program cieszy się ogromną popularnością nie tylko w Polsce, ale także w Indiach, gdzie od 2010 roku wyemitowano już sześć edycji. W jednej z nich wystąpiła Garima Kothari. Kobieta dotarła aż do finału show, w którym przegrała z Nikitą Gandhi. Widzowie pokochali jej temperament. Niestety dziś świat obiegły tragiczne informacje.

Garima Kothari – uczestniczka MasterChefa nie żyje. Zmarł także jej mąż Manmohan Mall. Ciała małżonków znaleziono w niedzielę w New Jersey, do którego przeprowadzili się w pogoni za lepszym życiem. W połowie lutego w Stanach Zjednoczonych otworzyli własną restaurację, która świetnie prosperowała aż do czasu wybuchu pandemii koronawirusa.

Amerykańskie media informują, że Garina zmarła w jednym z apartamentów w luksusowym wieżowcu na skutek poważnych urazów górnej części ciała. Zwłoki jej męża wyłowiono z rzeki Hudson. Policja przypuszcza, że para najprawdopodobniej popełniła samobójstwo.

Wersja o samobójstwie wielu fanom i znajomym Garimy wydaje się podejrzana. Jeszcze kilka dni temu kobieta wysyłała posiłki dla personelu medycznego w New Jersey. Do podobnej aktywności zachęcała również innych restauratorów.