Księżna Kate jest cała w nerwach! To dlatego nie poleciała z księciem Williamem do arabskiego kraju!
Książę Wiliam odbywa właśnie pięciodniową wizytę po Bliskim Wschodzie. W rozmowie z lokalnymi mediami przyznał, że jego żona – księżna Kate – chciała towarzyszyć mu podczas wizyty w Jordanii, zwłaszcza że w dzieciństwie wychowywała się w tamtejszym kraju, co do dzisiaj wspomina z sentymentem. Dlaczego zatem książę pojechał sam, a jego żona została w Wielkiej Brytanii?
Dzieciństwo księżnej Kate w Jordanii
Przypomnijmy, że rodzina księżnej przeniosła się do Jordanii w maju 1984 roku, kiedy Kate miała zaledwie dwa lata, a jej siostra Pippa osiem miesięcy. Michael Middleton by wówczas menadżerem linii lotniczych British Airways.
Przez niesamowity zbieg okoliczności, w pierwszym dniu swojego pobytu na Bliskim Wschodzie, książę został przedstawiony szefowej organizacji charytatywnej. Okazało się, że wiedziała dokładnie, gdzie mieszkała Middleton w dzieciństwie. Mowa o Ranii Malki, dyrektor naczelnej organizacji Save The Children w Jordanii.
Podczas przyjęcia w ambasadzie w Wielkiej Brytanii w Ammanie powiedziała Williamowi, że zna dom, w którym mieszkała Kate Middleton, ponieważ obecnie jest domem pediatry dziecięcego:
W trakcie podróży William zdradził też powód nieobecności żony:
Dodajmy, że w czasie pobytu w Jordanii księżna uczęszczała do angielskiego żłobka. Jej rodzina przebywała tam prawie trzy lata, zanim wrócili do Berkshire w 1986 roku.