Daniel Martyniuk na maksa odpiął wrotki i obraził wszystkich dookoła. Ten wybryk nie ujdzie mu płazem
Daniel Martyniuk szokuje nagraniami na Instastory. Niedawno skrytykował muzykę Kamila Bednarka, później nawoływał do likwidacji polskiego rządu. Uważa, że rządzący zabierają Polakom wolność:
27.08.2020 | aktual.: 27.08.2020 16:13
Wypowiedź obiła się szerokim echem w TVP. Mówi się, że przez zachowanie syna, jego ojciec, Zenek Martyniuk może zakończyć współpracę z telewizją publiczną.
Daniel Martyniuk krytykuje hotel, ten odpowiada
Chociaż wydawałoby się, że Martyniuk pohamuje się z aktywnością w social mediach, postanowił wypowiedzieć się na kolejny temat. Tym razem zmieszał z błotem jeden z hoteli. Powiedział, że wspomniany obiekt jest jednym z gorszych w okolicy i w jego ocenie lepiej tam nie przyjeżdżać:
Wspominane miejsce nie pozostawiło wypowiedzi bez reakcji. Izabela Skłodowska, jedna z właścicielek hotelu Santana, w rozmowie z WP powiedziała, że Daniel nie był gościem obiektu na przestrzeni kilku lat. Nie uczestniczył też w żadnej imprezie organizowanej w lokalu. Sprawa jest dla niej tym bardziej przykra, że Martyniukowie są jej sąsiadami. Zapowiada, że skieruje sprawę do sądu:
Kilka godzin później Martyniuk wycofał się ze swoich słów. Dodał post, w którym przeprosił właścicieli hotelu, twierdząc, że stał się ofiarą manipulacji. Myślicie, że obiekt przyjmie przeprosiny?