Żona Daniela Martyniuka wzięła sprawy w swoje ręce! Teraz to Ewelina podjęła przełomową decyzję!

Daniel Martyniuk w zeszłym roku wziął ślub. Poślubił piękną Ewelinę, która jak się okazało, wówczas była już w ciąży. Kilka miesięcy później na świat przyszło pierwsze dziecko pary - malutka Laura. Okazuje się jednak, że między małżonkami nie jest tak kolorowo, jak mogłoby się wydawać.

Daniel Martyniuk - Ewelina Martyniuk

Zuza Maciejewska

30 lipca 2019, 09:42

Martyniukowie od dłuższego czasu nie potrafią się dogadać. Przez to stanowią obiekt zainteresowania kolorowej prasy. Tabloidy regularnie donoszą o kolejnych ekscesach w małżeństwie Martyniuków. Po kłótniach i sporach, informowano nawet o rozwodzie. Wszystko przez słowa Daniela, który wyznał w sieci, że wyjechał z Polski sam, dlatego, że rozstał się z żoną. Pod adresem ukochanej nie szczędził też gorzkich słów:

Ta dziewczyna tylko miała parcie na szkło. Rozwód z Eweliną i to szybko. Koniec!

Oświadczenie to było niemałym szokiem zarówno dla żony syna króla disco polo, jak i jego rodziców, którzy błyskawicznie stanęli do walki. Zenek Martyniuk przyznał, że poprosił Daniela, żeby się wyciszył i nie umieszczał w internecie niewłaściwych tekstów na temat swojej ukochanej:

Rodzina musi się trzymać razem i rozwiązywać kryzysy. Niestety młodzi ludzie teraz szybko podejmują nieprzemyślane decyzje. Powiedziałem Danielowi, że kochamy wnuczkę. On pojechał do Eweliny i ona z wnusią przyjeżdża do Białegostoku, gdzie syn ma mieszkanie. Staramy się z żoną kontrolować sytuację – przyznał król disco polo w rozmowie z Faktem.

Ewelina Martyniuk rozwodzi się z mężem

Kiedy wydawać by się mogło, że między małżonkami wreszcie się naprawi, szanse na szczęśliwe zakończenie maleją z każdym dniem. Podobno do sądu trafił właśnie pozew rozwodowy. Nie złożył go jednak Daniel, a Ewelina, która podobno już miesiąc temu zdecydowała się na ten krok:

Ewelina w końcu powiedziała dość i jak dowiedzieliśmy się w sądzie w Koninie, miesiąc temu złożyła tam papiery rozwodowe. (...) Domaga się orzeczenia o winie męża oraz alimentów dla córki - czytamy w Super Expressie.

Czy do rozwodu rzeczywiście dojdzie? A może małżonkom uda się dogadać? O tym z pewnością przekonamy się w najbliższym czasie.