Bartosz Żukowski zmiażdżył żonę w sądzie. Była partnerka aktora odgraża mu się w prasie!
Bartosz Żukowski wygrał z Ewą Żukowską w sądzie. Byli małżonkowie pokłócili się o alimenty na 10-letnią Sonię, córkę gwiazdy Świata Według Kiepskich. Aktor miał płacić 2,5 tysiąca złotych miesięcznie, ale zamiast wysyłać żonie pieniądze, zaczął opłacać utrzymanie córki w inny sposób. Jak na wyrok sądu zareagowała jego była partnerka?
02.04.2019 10:00
Rozwód Bartosza Żukowskiego i Ewy Żukowskiej trwał zaskakująco długo i był szeroko komentowany w mediach. Choć para oficjalnie nie jest już małżeństwem, wszystko wygląda na to, że jeszcze przez jakiś czas będą widywać się regularnie. Wszystko za sprawą sprzeczki o alimenty na 10-letnią Sonię, córkę aktora. Żukowski właśnie wygrał w sądzie, do którego podała go była żona - poszło o to, że zaprzestał wypłacania kwoty zasądzonej podczas poprzedniej rozprawy. Miał miesięcznie wypłacać 2,5 tysiąca złotych na konto byłej partnerki. Zamiast tego zaczął opłacać prywatną szkołę pociechy, zabierać ją na wakacje i dbać o nią na inne sposoby.
Żukowska nie była z tego zadowolona i skierowała sprawę do sądu, który stanął po stronie jej byłego męża. Co na to Ewa?
Po której stronie tego konfliktu jesteście? Myślicie, że Ewa powinna skupić się raczej na tym, co lepsze dla jej córki niż na pieniądzach czy dalej walczyć o alimenty, choć dziecko ma zapewnione wszystko, czego potrzebuje?