NewsyAndrzej Piaseczny wytłumaczył się z używania wulgaryzmów. Przekona fanów i TVP?

Andrzej Piaseczny wytłumaczył się z używania wulgaryzmów. Przekona fanów i TVP?

Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Elwira Szczepańska
16.01.2021 22:40, aktualizacja: 17.01.2021 10:43

6 stycznia Andrzej Piaseczny skończył 50 lat. Jest w  świetnej formie oraz zachwyca nienagannym wyglądem, który możemy podziwiać co sobotę w programie The Voice Senior, w którym jest jednym z trenerów.

Jest także bardzo aktywny na Instagramie. Zdecydował się opublikować tam zdjęcie, którym uczcił dzień urodzin. Fotografię, na której pozuje z prezentem od fanów, opatrzył podpisem, w którym podziękował wszystkim za złożone życzenia:

No i stało się. Tzn. stało się dokładnie 50. lat temu. Jak widać na opakowaniu prezentu od fanów wtedy też była środa. Czemu to mówię? A no nie wiem. Zakręcony jestem dzisiaj okrutnie. Pięknie dziękuję za moc życzeń, które ciągle jeszcze napływają. Co zrobić, kocham Państwa i nic na to nie poradzicie.

Z okazji jego święta najbliżsi przyjaciele postanowili zebrać się w mieszkaniu jubilata, w którym przygotowali dla Andrzeja niewielkie przyjęcie. Był tort, kilka butelek wina i goście, a wśród nich Adam Nergal Darski i Majka Jeżowska.

Nergal opublikował na Instagramie kilka kadrów z imprezy, które wywołały spory skandal. Podczas wznoszenia toastu głos zabrał Piaseczny, który niespodziewanie zamanifestował swoje poglądy polityczne. Zrobił to w bardzo dosadny sposób:

J**ać biedę, PiS, Konfederację i wszystkich innych.

Zaraz po oficjalnym złożeniu życzeń przez wszystkich gości, na stole pojawił się piękny tort, a impreza była kontynuowana. Goście i sam zainteresowany na pewno nawet nie pomyśleli o tym, jakie konsekwencje będzie miała publikacja Darskiego. Rozpętała się prawdziwa burza. TVP wydało oświadczenie, jedni internauci się bulwersowali, inni byli rozbawieni.

W końcu Piasek postanowił sam wytłumaczyć się z tego, co wydarzyło się na jego urodzinach.

Jak Andrzej Piaseczny skomentował wideo ze swoich 50. urodzin?

Andrzej Piaseczny postanowił zorganizować live na Instagramie, w którym odpowiadał na pytania internautów. Oczywiście, poruszyli oni kwestię urodzinowego skandalu, jedna z internautek zapytała między innymi o to, czy ma żal do Nergala o to, że opublikował nagranie.

Nie mam w zwyczaju obrażać się na znajomych i oczywiście, to co przedostało się do publicznej wiadomości znaleźć się tam nie powinno i to jest absolutnie jasne. Myślę, że w zasadzie każdy z nas zachowuje się inaczej publicznie, inaczej prywatnie. Kiedy rozmawiamy z różnymi ludźmi, używamy innego języka. Natomiast impreza była przednia i to chyba wszyscy widzieli. Mam w zwyczaju wyciągać wnioski i takie sytuacje nie będą się powtarzać.

Piasek przyznał także, że lubi czasami napić się alkoholu. Kwestia używania wulgaryzmów była przez niego poruszana już w przeszłości. W wywiadach podkreślał wielokrotnie, że niestety, ale uwielbia to robić. W telewizji powstrzymuje się z oczywistych względów. Ma szacunek do swoich widzów, dlatego nie usłyszymy z jego ust nieodpowiednich słów na wizji.

Klnę siarczyście, a dlaczego nie klnę w telewizji? To chyba jasne, że z szacunku do widzów czy słuchaczy i dlatego w telewizji czy radio się tego nie robi.

Artysta podkreślił, że w sytuacjach prywatnych ma pełne prawo mówić tak, jak mu się podoba, tak, jak każdy inny człowiek. Czy jego tłumaczenia przekonają fanów i TVP?

Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także