Alicja Bachleda-Curuś pokazała choinkę i dekoracje w domu. Pierwszy raz widzimy jej salon. Bardzo przytulny
Alicja Bachleda-Curuś na co dzień mieszka w Stanach Zjednoczonych. Tam wychowuje syna, Henry'ego, którego ojcem jest Colin Farrell. Chociaż aktorzy rozstali się w 2011 roku, starają się dzielić opieką nad dzieckiem.
14.12.2020 | aktual.: 14.12.2020 16:30
Chłopiec w tym roku świętował jedenaste urodziny. Jak zdradziła jego mama w jednym z wywiadów, nastolatek zauważa coraz więcej plusów z tego, że ma dwa domy:
Aktualnie aktorka jest w szczęśliwym związku. Para jest już po zaręczynach, co gwiazda potwierdziła w rozmowie z naszą reporterką (szczegóły tutaj). Mówi się, że Bachleda-Curuś zastanawia się nad tym, by po raz kolejny zostać mamą. Podobno też wraz ze swoim ukochanym zdecydowali się na poważny krok i zainwestowali w jedną z meksykańskich nieruchomości.
Alicja Bachleda-Curuś pochwaliła się choinką. Jak mieszka?
Alicja Bachleda-Curuś, chociaż jest aktywna w social mediach, nie komentuje rewelacji podawanych przez kolorową prasę. Jest też bardzo ostrożna w zdradzaniu informacji na temat swojej prywatności. Pokazuje jedynie to, co chce.
Tak jak w niedzielny wieczór, gdy pochwaliła się dekoracjami, którymi ozdobiła dom. Na Instastory wrzuciła zdjęcie, na którym widać imponujących rozmiarów choinkę. Jest pięknie przyozdobiona kolorowymi lampkami.
To jednak nie tylko świąteczne drzewko, ale także otoczenie zwraca uwagę. Bachleda-Curuś po raz pierwszy wpuściła internautów do swojego przytulnego salonu. Oprócz choinki znajduje się w nim kominek. Mieści się tam również wygodna kanapa, przed którą postawiono stół z krzesłami. Widać też wyjście na taras i półki z bibelotami.