"Miodowe lata" wiele kosztowały Agnieszkę Pilaszewską. Na planie prześladowała ją jedna myśl: "Miałam ogromne wyrzuty sumienia"
Agnieszka Pilaszewska debiutowała w latach 80. Zaczynała od gry na deskach teatru. Z czasem zaczęła się pojawiać w telewizji i na dużym ekranie. Szansę na ogólnopolską karierę dała jej rola Aliny Krawczyk w Miodowych latach. Grała tam u boku Cezarego Żaka, Artura Barcisia i Doroty Choteckiej. W 2001 roku zastąpiła ją Katarzyna Żak. Prawdziwa żona serialowego Karola występowała w formacie do ostatniego odcinka oraz w jego kontynuacji – Całkiem nowych miodowych latach.
26.10.2022 | aktual.: 26.10.2022 23:53
Pierwsza odtwórczyni roli Krawczykowej udzieliła wywiadu Michałowi Misiorkowi z portalu Plejada. Po raz pierwszy tak szczerze opowiedziała o kulisach nagrywania sitcomu.
Agnieszka Pilaszewska gorzko o Miodowych latach
Wątek dotyczący serialu zaczęła od pochwalenia panującej na planie atmosfery.
Praca absorbowała większość jej czasu, przez co widziała swoją córkę tylko rano i w nocy. Myśl o tym ciągle ją prześladowała.
Wyrzutów sumienia nie ograniczało nawet to, że w opiece nad dzieckiem pomagał partner i niania.
Na koniec tego wątku otrzymała pytanie, czy to przez tę sytuację zrezygnowała z dalszych występów w sitcomie. Nie pozostawiła złudzeń. To nie ona zerwała kontrakt.
Jesteście fanami Miodowych lat?