Adam Małysz nie ukończy rajdu Dakar 2015 ponieważ jego auto, tuż przed finiszem, spłonęło. Adamowi i jego pilotowi Rafałowi Martonowi nic się na szczęście nie stało.
To był dla Adama bardzo ważny rajd. Auto spaliło się doszczętnie. Nic z niego nie pozostało, spłonęły nawet paszporty.
Na tym aucie Adam Małysz umieścił naklejkę upamiętniającą zmarłego przedwczoraj syna Jacka Czachora, 14-letniego Kuby. Chichot losu?
Adam Małysz i Rafał Marton powoli wracają do Polski.