Natalia Siwiec triumfuje! Bez ceregieli pokazała brzuch z blizną po porodzie! Tym zdjęciem wbiła fanów w fotel
Wokół ciąży Natalii Siwiec urosło sporo sprzecznych historii, podejrzeń i niezbyt sympatycznych plotek. Gwiazda, która oczekując na dziecko starała się skrywać brzuszek i trzymać z daleka od prasy, swoją pogonią za prywatnością wzbudziła w fanach podejrzenia. Sporo osób zarzucało jej, że tak naprawdę nigdy nie była w ciąży, dziecko urodziła surogatka lub zostało adoptowane, a Natalia wszystkich okłamuje.
12.01.2018 | aktual.: 12.01.2018 13:37
Gwiazda próbowała dementować te plotki, lecz jej perfekcyjna figura i nadludzki metabolizm, który pozwolił na powrót do sylwetki sprzed ciąży w ekspresowym tempie nie działały na korzyść będącej w defensywie Siwiec. Zamieszanie wreszcie ucichło, ale jedno ze zdjęć z rajskich wakacji, którym Natalia pochwaliła się na Instagramie znów wywołało burzę. Tym razem wielbicielki seksownej polskiej modelki stanęły za nią murem.
Natalia pokazała zdjęcie, na którym w kusym bikini trzyma w ramionach małą Mię. Basen, słońce, szczęśliwa rodzina,olśniewająca figura młodej mamy, piękny obrazek. To zdjęcie było jak płachta na byka dla miłośników teorii, że Siwiec nigdy nie nosiła pod sercem dziecka, ale nim zdążyli dobrze się rozkręcić zatriumfowała... ciążowa blizna! Wypatrzona przez fanki Natalii, ostatecznie odparła plecione przez Internautów głupoty o fikcyjnej ciąży:
Chodzi oczywiście o ciemny, pionowy "rozstęp" biegnący przez brzuch Natalii, który jest naturalnym śladem po ciążowym brzuszku i z czasem zanika.
Uda jej się na dobre zamknąć usta złośliwym Internautom?