Natalia Oreiro na sylwestrze 2019 zaśpiewała z playbacku. Fani są oburzeni. Ale to nie jedyna afera z jej udziałem
Fani kochają Natalię Oreiro od 1998 roku, gdy na ekranach naszych telewizorów pojawiła się argentyńska telenowela Zbuntowany Anioł. Aktorka z dnia na dzień stała się bardzo popularna. I choć telenowela już dawno przestała być prezentowana polska publiczność wciąż kocha Natalię . Jej przyjazd na Sylwestra Marzeń w Zakopanem był szeroko komentowany gdyż miał być wisienką na torcie show TVP.
01.01.2020 | aktual.: 02.01.2020 12:00
Sylwester 2019: Natalia Oreiro zaśpiewała z playbacku
Natalia wciąż wygląda przepięknie. Pojawiła się na scenie Sylwestra Marzeń aż dwukrotnie. I tyle też razy wykonała przebój z telenoweli Zbuntowany anioła. I wszystko byłoby idealnie, gdyby nie fakt, że artystka zaśpiewała swój hit z playbacku. W dodatku, to była wersja z 2000 roku, czy prawie sprzed dwóch dekad. A przecież wiadomo, że przez taki długi okres czasu zmienił się głos Natalii oraz sposób aranżowania utworów. Niestety nikt się nie postarał, by choć odrobinę uwspółcześnić nagranie artystki. Fani byli oburzeni i komentowali w mediach społecznościowych.
Dwa lata temu podobnie ludzi oburzył występ Luisa Fonsi, który przyjechał do Polski na sylwestra TVP by zaśpiewać swój przebój Despacito z playbacku.
Natalia Oreiro promotorką ruchu LGBT. Co na to TVP?
Znając nastawienie TVP do lewicowych poglądów i wspierania LGBT, można tylko się domyślać, że przedstawicie TVP zapraszając Natalię Oreiro na Sylwestra Marzeń do Zakopanego, byli raczej nieświadomi poglądów artystki. Tymczasem gwiazda od lat wspiera postulaty społeczności LGBT+, a w 2010 roku wystąpiła w spocie promującym równość małżeńską w Argentynie.
Natalia jest wyjątkowo odważną artystką. W 2018 roku, w Radiu Moskwa, Oreiro otwarcie broniła związków osób tej samej płci i krytykowała politykę Władimira Putina penalizującą działalność tęczowych aktywistów i uznającą domaganie się przez nich równych praw za "propagandę". Dwa lata wcześniej wystąpiła w Rosji z flagą LGBT na jednym z koncertów.
Czy występ Oreiro odbije się czkawką władzom TVP?