Najpierw zaatakował Obajtka, a teraz to. Najman nie spodziewał się takich konsekwencji
Marcin Najman, znany ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi, ostatnio wywołał burzę, kierując swoje ostrze w stronę Daniela Obajtka. Teraz doczekał się konsekwencji i wyraźnie rozbawiony poinformował, że się tego nie spodziewał.
13.07.2024 16:18
Marcin Najman nie raz pokazywał, jak wiele rzeczy potrafi go poruszyć. Tym razem jego frustracja skierowała się na Daniela Obajtka, byłego prezesa Orlenu, który stanął przed komisją śledczą. Najman nie pozostawił suchej nitki na Obajtku, zarzucając mu „nieuctwo”.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Najman dopiekł Danielowi Obajtkowi
Słowa, które wywołały burzę, dotyczyły błędnego sformułowania użytego przez Obajtka podczas przesłuchania przed komisją śledczą. Były prezes Orlenu został upomniany za zwrot „Proszę panią”, na co odpowiedział, że to „gwarą śląską” i może być również „gwara małopolska”. Najman nie mógł powstrzymać się od komentarza, twierdząc, że takie użycie języka to przejaw nieznajomości polszczyzny.
Marcin Najman w "Szkle kontaktowym"
Na swoim Instagramie, Marcin Najman opublikował zdjęcie, z którego dowiadujemy się, że wylądował w "Szkle kontaktowym" - magazynie satyryczno-publicystycznym, w którym poruszane są aktualne wydarzenia polityczne.
Najman uczy Obajtka - czytamy.
Były pięściarz był wyraźnie rozbawiony tą nowiną.
Nie sądziłem, że kiedyś zawitam do tego programu - napisał, dodając śmiejące się emotikony.