NewsyZ OSTATNIEJ CHWILI: Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej 2016: kolejne niesamowite spotkanie Polaków. Jak poradzili sobie z Francuzami?

Z OSTATNIEJ CHWILI: Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej 2016: kolejne niesamowite spotkanie Polaków. Jak poradzili sobie z Francuzami?

Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej 2016: Polska - Chorwacja
Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej 2016: Polska - Chorwacja
Milena Majek
19.01.2016 22:01

Nowy rok to nowe emocje. Zwłaszcza te sportowe. 15 stycznia 2016 roku rozpoczęły się Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej 2016. Polacy dostąpili zaszczytu organizacji tej imprezy. I to nie byle jakiej rangi! Przypomnijmy, że w tym roku ważniejsze będą jedynie Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro i piłkarskie EURO 2016.

Nasi zawodnicy nie ukrywają tego, jak bardzo chcieliby zdobyć medal. Być może spełni się ich największe marzenie o złocie Mistrzostw Europy przed własną publicznością. Stres więc towarzyszy im na każdym kroku i jest współmierny do presji, jaka na nich ciąży.

Polacy w meczu otwarcia, przy komplecie kibiców na trybunach Tauron Areny w Krakowie, podejmowali Serbów. Po niesamowitym spotkaniu udało nam się wygrać 29:28.

Dwa dni później Polska zagrała przeciwko Macedonii. Emocji nie brakowało. Po fenomenalnej końcówce spotkania, Polacy schodzili do szatni z uśmiechem na ustach. Mecz zakończył się wynikiem 24:23. Było już bowiem pewne, że nasi szczypiorniści awansowali do kolejnej rundy rozgrywek.

Przed naszymi zawodnikami został ostatni sprawdzian w grupie. Polacy podejmowali Francuzów. Rywal najtrudniejszy, jakiego można sobie wyobrazić. Reprezentacja Francji to obecni Mistrzowie Olimpijscy, Mistrzowie Świata i Europy. Najbardziej utytułowana drużyna turnieju. Nikt nie spisywał jednak Polaków na straty. Każdy liczył się z tym, że nasi zawodnicy mogą sprawić niespodziankę. W końcu grali przed własną publicznością. Kolejny raz na trybunach Tauron Areny w Krakowie zasiadł więc komplet publiczności. Kibice nie wyobrażali sobie, by nie oglądać takiego spotkania. Polacy wyszli na boisko zmotywowani jak nigdy. Dobrze wiedzieli, że nie ma miejsca na błędy. Każdą, choćby najmniejszą pomyłkę, Francuzi mogli bezlitośnie wykorzystać.

Spotkanie rozpoczęło się fenomenalnie. Polacy pokazali swoją siłę i determinację. Przez 20 minut zdobyliśmy 13 bramek, a straciliśmy jedynie 6! To świadczy o doskonałej postawie naszych szczypiornistów w obronie. Fantastycznie spisywał się w bramce Sławomir Szmal. Atak zdominował z kolei Kamil Syprzak. Zawodnik hiszpańskiej FC Barcelony stanął na wysokości zadania. Potwierdził tylko swoją fenomenalną dyspozycję. Pogubionych i zdezorientowanych Francuzów udało nam się zmuszać do błędów. Dzięki temu na przerwę schodziliśmy w wyśmienitych nastrojach. Było 15:12.

W drugiej połowie szło nam jeszcze lepiej. Polacy grali jak natchnieni. Szanowali każdą piłkę, rozgrywali wyśmienite spotkanie. To powodowało jeszcze większe nerwy w drużynie Francji. Trójkolorowi brutalnie faulowali naszych zawodników. Próbowali wyeliminować niezwykle skutecznego Kamila Syprzaka. Nie udało im się to. Popularny Sypa trafiał niemal za każdym razem, kiedy tylko miał piłkę w rękach. Podobną postawę prezentował Karol Bielecki. Polacy grali jak natchnieni. Ostatecznie wygrali 31:25. To niesamowity wynik! MVP spotkania został nie kto inny, jak Sławomir Szmal!

I na koniec ciekawostka: Polacy przełamali fantastyczną serię Francuzów. Reprezentacja Trójkolorowych nie przegrała meczu o punkty od dwóch lat!

A ten moment na długo zostanie w pamięci zarówno zawodników, jak i kibiców. Wszak każdy sportowiec marzy o tym, by przeżyć to na własnej skórze:

ME w piłce ręcznej 2016: mecz Polska - Chorwacja. Krzysztof Lijewski, Michał Jurecki, Michał Daszek
ME w piłce ręcznej 2016: mecz Polska - Chorwacja. Krzysztof Lijewski, Michał Jurecki, Michał Daszek
ME w piłce ręcznej 2016: mecz Polska - Białoruś. Jaki wynik? Sławomir Szmal, Krzysztof Lijewski
ME w piłce ręcznej 2016: mecz Polska - Białoruś. Jaki wynik? Sławomir Szmal, Krzysztof Lijewski
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także