ExclusiveMiss Wielkopolski Maja Nizio zdradza kulisy konkursu

Miss Wielkopolski Maja Nizio zdradza kulisy konkursu

Maja Nizio
Maja Nizio
Paulina Szestowicka
24.04.2015 14:42

Będzie skandal?

Maja Nizio, czyli zdobywczyni tytułu Miss Wielkopolski 2014, kilka dni przed kolejnym konkursem piękności, postanowiła podzielić się swoimi spostrzeżeniami na jego temat.

Chciałabym opowiedzieć jak minął mi rok ,,panowania". Długo czekałam na to, żeby pokazać wszystkim jak naprawdę wyglądają takie konkursy... Ludzie zapewne myślą, że po finale kariera toczy się w zawrotnym tempie, jednak niestety nie tym razem - stwierdziła. - Zaczynając od początku - wygrałam wycieczkę do Hiszpanii, która została ogłoszona na Gali Finałowej Miss Polski Wielkopolski 2014, jednak gdy okazało się, że jest ona ,,w pakiecie" z głównym sponsorem konkursu postanowiłam ją natychmiast komuś oddać! Organizator konkursu wraz ze sponsorem (który zobowiązał się do jej zakupu) stwierdzili, że w takim razie nie otrzymam żadnej nagrody, a kiedy nadal ubiegałam się o swoje otrzymałam wiadomość zwrotną, iż skoro tak się domagam zostanie zakupiona mi ,,jednoosobowa wycieczka, do Budapesztu, autokarem, pod koniec października 2015"! Bo jak można się domyślić wtedy jest najtaniej !Reasumując do dnia dzisiejszego ani wycieczki, ani deklarowanej równowartości w zamian za nią nie otrzymałam ! Mało tego, ostatnio Organizator konkursu stwierdził, że i tak jej nie dostanę, bo po rozmowie z głównym sponsorem stwierdzili, że już przecież byłam na wycieczce finansowanej przez sponsora konkursu... w Miedzyzdrojach... ale to, że zaraz na drugi dzień stamtąd wyjechałam nie jest dla nikogo istotne, ani to, że wlasnie tam miało być dokończenie nagrywania teledysku i z takim zamiarem tam się wybrałam. Na miejscu okazało się, że mimo mojego sprzeciwu pokój będę dzielić ze sponsorem, dlatego po ostrej wymianie zdań i przespanej nocy w drugim pokoju z samego rana wrociłam do domu. Opisując zaistniałą sutuację Organizatorowi nie uzyskałam pomocy, wręcz przeciwnie odsunął mnie od konkursu. ,,Jak mogłam się sprzeciwstawić komuś, kto płaci duże pieniadze by być w konkursie, to on o wszystkim decyduje!". Sytuacje, w których Organizator powinien wstawić się za dziewczynami, gdy te były obrażane, wyzywane zdążały się notorycznie i za każdym razem była z jego ust taka sama odpowiedz : ,,To tylko biznes!". Nikogo nie obchodzi los dziewczyn, są one produktem, którym mozna manipulować, za który się decyduje, w momencie, gdy się temu sprzeciwstawią, bądź nie dają sobą pomiatać zostają odsunięte od konkursu pod byle pretekstem! Ja się sprzeciwstawiłam takiemu traktowaniu. Usłyszałam mnóstwo przykrych słów! Zagrożono mi, że jesli powiem chociaż słowo na temat konkursu oraz na temat tego, co się dzieje na zgrupowaniach poniosę konsekwencje. Mimo, iż do dnia dzisiejszego nie napisałam złego słowa i tak zostałam odsunięta od konkursu. Korony w tym roku nie przekazuje, nawet na Galę Finałową nie otrzymałam zaproszenia! Nie wspomnę juz o zwykłym słowie ,,przepraszam!". Sponsor płaci-sponsor wymaga. Osoba, która nie reaguje na jego propozycje nie ma bytu w konkursie... Bo jak to inaczej wytłumaczyć. Pieniądze są w stanie zaślepić człowieka, tylko jak mogą byc one od niego ważniejsze?! Do tej pory nie moge uwierzyć, że człowiek, któremu zaufałam, zwierzałam się podczas konkursu, szanowałam, nie pomógł mi w momencie, kiedy tego potrzebowałam, nie wspierał, a nawet był wstanie obarczyć winą. Słowo sponsora było ważniejsze niz cokolwiek innego. Ja się nie liczyłam bo nikt nie potrzebuje osoby, która sie nie podporządkuje chorym manipulacjom! Jak Organizator może powiedzieć, że ,,nawet gdybym chciał się sprzeciwstawić to nie mogę, wiesz o tym, za dużo mam do stracenia, robię to tylko dla kasy". Jest jeszcze wiele kwestii, które mogłabym poruszyć, lecz wiem, że kara za czyny nigdy nie zostanie sprawiedliwie wymierzona, a osoby które zostały pokrzywdzone nie zechcą o tym mówić. Takie sytuacje były, są i będą propagowane a nie negowane, bo nikt nie wykłada dużych pieniędzy żeby sobie tylko popatrzeć na młode dziewczyny, tym bardziej będąc samotnym człowiekiem, a kiedy dzieją się rzeczy godne uwagi kazdy umywa ręce! Nikt nie powie otwarcie jak jest naprawdę - bo po co ! ,,Przecież i tak wszyscy wiedzą jak jest w takich konkursach ...".Na koniec chciałabym serdecznie podziękować głównemu Organizatorowi konkursu Miss Polski Wielkopolski, Panu Grzegorzowi O. za rok, w którym mnie nie promowałeś (pomijając założenie fanpage oraz jednorazowe kupno promocji, za która chciałam Ci oddać pieniadze), nie wspierałeś, odsunąłes od konkursu, obgadywałeś, wypisywałes na fb do dziewczyn, przesłałeś wiadomosci, za każde przykre słowo wypowiedziane w moim kierunku, za każdy głupi uśmiech, za wszystko, co dzięki Tobie nie zyskałam, że kłamałeś mi w żywe oczy bym tylko była spokojna i nic nie mówiła, za niespełnione obietnice z Twojej strony, za to iż mimo chęci z mojej strony nie chciałeś pogadać ani dojść do porozumienia, ze już dawno przestałam być miss... Mam nadzieję, że nowa Finalistka spełni Twoje oczekiwania i bezgranicznie Ci się odda!

Oczywiście wypowiedź Mai Nizio doczekała się odpowiedzi od organizatora konkursu Miss Polski Wielkopolski, Grzegorza Ostrowskiego. Zapewnia on, że informacje podane przez Miss Wielkopolski 2014 są nieprawdziwe. Podkreślił, że całą sprawę zgłosił na policję i nie może wykluczyć, że będzie ona miała swój finał w sądzie. Całość oświadczenia Grzegorza Ostrowskiego znajdziecie na dole tego artykułu. Maja Nizio szybko odpowiedziała na stanowisko organizatora konkursu.

Ze względu na bardzo szybki odzew ze strony głównego Organizatora konkursu Miss Polski Wielkopolski Grzegorza Ostrowskiego nie omieszkałam zamieścić tych bzdur u siebie. Ja na prawdę rozumiem nerwy, poza tym Finałowa Gala jest juz jutro, jednak nie mam zamiaru dalej uczestniczyć w tych manipulacjach - oświadczyła. - Zamieszczając ten post spodziewałam się takiej reakcji, nawet bylam na nią przygotowana, jednak zgromadzone dowody, liczni świadkowie oraz nagrania audio mówią same za siebie! Mam nadzieje, że pisząc to oświadczenie był Pan świadomy konsekwencji prawnych, bo mam obawę, że chyba nie do konca... Pisząc to oświadczenie, w ktorym każde pisane słowo mija sie z prawdą mam nadzieje, że za wszystkie oszczerstwa wymierzone w moim kierunku jak najszybciej zostanie wyciągnięta odpowiedzialność karna!!! Poza tym nie mam obowiązku tłumaczyć sie z mówienia prawdy!

Trzeba przyznać, że Maja Nizio przedstawiła przerażający obraz konkursów piękności. Uważacie, że wersja Miss Wielkopolski 2014 jest prawdziwa? A może waszym zdaniem organizator ma rację?

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także