Gwiazdy już dostają dotacje. Znane są kwoty, które miały nie wyjść. Komu wypłacono najwięcej?
W połowie listopada media obiegły wiadomości, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego rozdało artystom 400 milionów złotych. Po pieniądze z Funduszu Wsparcia Kultury zgłosiło się ich ponad 2 tysiące, w tym muzycy, menadżerowie i instytucje kultury.
07.12.2020 | aktual.: 08.12.2020 11:19
Na liście beneficjentów nie zabrakło największych gwiazdy polskiej sceny. Sumy robiły piorunujące wrażenie. Posypała się krytyka, więc minister zdecydował, że przyjrzy się sprawie ponownie.
Ministerstwo Kultury w swoim kolejnym komunikacie poinformowało, że aplikacja do Funduszu Wsparcia Kultury została zweryfikowana.
Przypomnijmy, że pierwszy komunikat wywołał ogromny skandal. Kwoty, jakie padały, a jakie mieli dostać najwięksi artyści polskich scen, były niewyobrażalnie wysokie. Na przykład Beata Kozidrak miała dostać 750 tys. zł, a jej mąż Andrzej Pietras, reprezentujący Bajm – 613,5 tys. Z kolei 520 tys. zł miał otrzymać Radosław Liszewski z zespołu Weekend. Rekordowa kwota miała z kolei wpłynąć na konto Golec uOrkiestra – 1 894 670 zł!
Pieniądze z Funduszu Wsparcia Kultury już trafiają do beneficjentów
Przyznawanie pieniędzy zostało zawieszone 15 listopada. Urzędnicy opracowywali nową listę. Jest mało czasu, ponieważ publiczne pieniądze muszą trafić do beneficjentów do końca grudnia.
Wiadomo już, że zapadły decyzje. Tym razem jednak Fundusz nie zdecydował się na upublicznienie żadnej listy podmiotów, do których mają trafić dotacje. Na przykład do teatrów wpływają już powiadomienia z ministerstwa o zmniejszonych kwotach, a także informacja, że w ciągu 48 godzin trzeba zaktualizować dane, co automatycznie oznacza zgodę na nowe warunki. Od kilku dni pojawiają się też informacje o tym, że w wyniku nowego podziału najwięcej miałyby stracić właśnie teatry.
Informacji o nowych kwotach nie potwierdzili menedżerowie Bayer Full ani Golec uOrkiestry. W rozmowie z Rzeczpospolitą twierdzą, że nic o nich nie wiedzą.
Dajmy przykład. Zmniejszenie kwot dla beneficjentów o 10 procent oznaczałoby, że z pierwotnie zaplanowanych dla Bayer Full 550 000 do formacji trafiłoby o 55 tys. zł mniej. Jeśli jest to faktycznie kwota pomniejszona o jedynie 10 procent, to suma nadal byłaby ogromna.
Na stronie Funduszu Wsparcia nie pojawiła się tym razem lista beneficjentów, a jedynie tłumaczenia dotyczące beneficjentów wzbudzających kontrowersje:
Bardzo ciekawe jak wygląda nowa lista beneficjentów. Ciekawe, czy i tym razem zostanie ujawniona.