NewsyMichał Wiśniewski odpalił kolejny atak na Marcina Prokopa. "Są świadkowie". Rykoszetem oberwał król disco-polo
Michał Wiśniewski odpalił kolejny atak na Marcina Prokopa. "Są świadkowie". Rykoszetem oberwał król disco-polo
Michał Wiśniewski wydał książkę Ich Troje. Biografia. Roi się w niej od pikantnych informacji o jego działalności. W jednym z rozdziałów znalazła się informacja o jego wywiadzie dla Marcina Prokopa. Dziennikarz rzekomo nie zachował się w przyzwoity sposób i nagrał fragment prywatnej rozmowy, który następnie opublikował w gazecie, wbrew woli muzyka. Dotyczył on wejścia przez Magdę Femmę w relacje z kobietą.
Rozzłoszczony piosenkarz próbował powstrzymać wydanie tekstu.
Prokop pośpieszył z reakcją. Wydał oświadczenie, w którym zarzucił oponentowi kłamstwo. Stanowczo zaprzeczył, by spoufalał się z Wiśniewskim, a tym bardziej pił z nim alkohol, co ten zasugerował w książce. Dodał , że sam autocenzurował Michała, ponieważ ten zbyt gęsto wypowiadał się na temat byłej partnerki.
Zasugerował też, że menadżer Michała dostał treść wywiadu i zaakceptował jego treść. To muzyk, dopiero po wielu godzinach, miał zacząć się upominać o usunięcie spornych fragmentów, jednak było za późno, gdyż pismo trafiło do druku. Na zakończenie oświadczył, że nie pozwie oponenta, jednak zaapelował do niego, by przestał o nim mówić.
Michał Wiśniewski z mocną odpowiedzią do Marcina Prokopa
Adresat uwag dziennikarza zdecydował się odpowiedzieć.
Następnie zasugerował, że inni ludzie również skarżyli się na jego zachowanie.
Zapewnił, że ma świadków na spożywanie alkoholu przez Prokopa.
Nie zabrakło też uwag dotyczących procesu autoryzacji i nagrywania. Michał nazwał Marcina mianem "prekursora" nagrywania rozmówców z ukrycia.
Na koniec obśmiał działalność dziennikarza, zarzucając mu, że jest znany z tego, że jest znany. Nie tylko Prokopowi się oberwało. Dostał też lider Bayer Full, Sławomir Świerzyński, który w przeszłości groził mu pozwem za to, że ten oskarżył go o oszustwo.