Brutalny atak na rodzinę Donalda Tuska! Zdewastowano willę! "Hańba!"
Michał Tusk przeżył chwile grozy, gdy we wrześniu 2017 roku razem z rodziną, wracając do swojego mieszkania w Gdańsku, zobaczył wybitą szybą i szkło na podłodze. Kamień był tak duży, że jego uderzenie, nawet w głowę dorosłej osoby, mogło zabić. Szybko okazało się, że na filmie z monitoringu wyraźnie widać zarejestrowane twarze sprawców ubranych w koszulki z nacjonalistycznymi hasłami.
27.01.2018 | aktual.: 27.01.2018 12:34
Syn Donalda Tuska błyskawicznie zgłosił sprawę na policję. Materiał został zabezpieczony. Dalsze postępowanie służb bezpieczeństwa pozostawia jednak sporo do życzenia…
Roman Giertych o zamachu na rodzinę Donalda Tuska
Sprawą zajął się Roman Giertych, po którego interwencji prokuratura podjęła decyzję o upublicznieniu wizerunków osób, które dokonały haniebnego czynu. Gdy w grudniu śledczy umorzyli postępowanie w sprawie, pełnomocnik Donalda Tuska, nie dając za wygraną, złożył odwołanie do sądu, co poskutkowało zmianą decyzji prokuratury.
Giertych poinformował na swoim profilu na Facebooku, że gdańska prokuratura podjęła decyzję o upublicznieniu twarzy nieznanych sprawców:
Mecenas zarzucił polityczne motywacje, nawiązując przy tym do córki tragicznie zmarłej pary prezydenckiej, Marty Kaczyńskiej:
Poniżej cały wpis Romana Giertycha
Prokuratura o ataku na dom Michała Tuska
Prokuratura w Gdańsku wystosowała oficjalne oświadczenie, w którym odpowiedziała na zarzuty Romana Giertycha. Z treści wynika, że sprawa została umorzona, a powodem takiej decyzji jest "niewykrycie sprawców":
Umorzenie postępowania raczej nie jest pocieszającym rezultatem. Najważniejsze jest jednak to, że rodzina Donalda Tuska, po tym okropnym ataku, jest cała i zdrowa.