Pierwsza konkretna reakcja z Wielkiej Brytanii na wywiad Meghan i Harry'ego. Ogromne oburzenie postawą pałacu
Meghan Markle i książę Harry z pewnością zapiszą się w historii rodziny królewskiej. Nie tylko zrezygnowali z wypełniania swoich obowiązków i reprezentowania interesów Windsorów, ale także udzielili wywiadu Oprah Winfrey. W bardzo szczerej rozmowie ujawnili niektóre z sekretów brytyjskiej rodziny królewskiej.
08.03.2021 | aktual.: 08.03.2021 16:51
Małżonkowie zdradzili m.in. prawdziwą datę swojego ślubu. Poinformowali, że pobrali się trzy dni przed tym, jak odbyła się spektakularna ceremonia szeroko komentowana w kolorowej prasie. Ich związek zalegalizował arcybiskup Canterbury:
Meghan Markle o rasizmie w Pałacu. Oburzenie w brytyjskim rządzie
Meghan i Harry w wywiadzie telewizyjnym opowiedzieli o pierwszej ciąży. Gdy oczekiwali na narodziny Archiego, jeden z członków rodziny królewskiej zapytał księcia o kolor skóry jego syna. Miał co do niego spore obawy:
Markle nie chciała zdradzić, kto zwrócił się do jej męża z takim pytaniem. Podkreśliła, że za bardzo zaszkodziłaby royalsom, gdyby ujawniła tę szokującą prawdę.
Chociaż Pałac Buckingham wciąż milczy na ten temat, do wyznania Meghan odniosła się Vicky Ford, przedstawicielka brytyjskiego rządu, a także minister do spraw dzieci i członkini Partii Konserwatywnej. W rozmowie z telewizją Sky News powiedziała, że nie oglądała całego wywiadu (transmisja była zablokowana dla widzów z Wielkiej Brytanii). Skomentowała jednak słowa księżnej Sussexu o rasizmie. Powiedziała, że taka sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca:
Na temat zachowań rasistowskich, do których rzekomo miało dochodzić na królewskim dworze, wypowiedziała się także Kate Green, która odpowiada za edukację w brytyjskim gabinecie cieni (skład rządu formułowany przez jedną lub więcej partii opozycyjnych, gotowych przejąć władzę w razie ich zwycięstwa wyborczego). W rozmowie z Guardian powiedziała, iż uważa, że Pałac Buckingham powinien "przeprowadzić dochodzenie w tej sprawie".