Artur Boruc podpadł kibicom Kazachstanu! Piłkarz wywołał skandal kontrowersyjnym komentarzem. Fani są wściekli! "Uważaj na słowa"
Już dziś ważne spotkanie dla Polaków. O 18:00 nasza reprezentacja zmierzy się z Kazachstanem, to początek kwalifikacji do Mistrzostw Świata. Artur Boruc postanowił trochę się rozerwać i urządził sobie żarty... Niestety nie do końca udane.
04.09.2016 | aktual.: 04.09.2016 16:36
Na Instagramie bramkarz umieścił zdjęcie z hotelu.
Nawiązał do fikcyjnej postaci Borata Sagdijewa z satyrycznego filmu Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej. Wielu mieszkańcom Kazachstanu ten film nie przypadł do gustu, a władze kraju chciały nawet podać Boruca do sądu za zniewagę kraju. Po kilku godzinach wpis piłkarza jednak zniknął. Pojawił się następny. Artur napisał, że jest "prawie w łóżku" dodając hashtag to nie żart. Po tym wpisie Kazachowie zaczęli komentować zdjęcie Artura.
Zawodnik polskiej reprezentacji odpisał, że uważa film za zabawny, a dostało się w nim także Polakom. Potem skasował wszystkie negatywne opinie. Na tym się jednak nie skończyło. W niedzielę rano zamieścił zdjęcie Borata bez żadnego podpisu, a obywatele Kazachstanu znów zaczęli pisać obraźliwe komentarze, a nawet pojawiły się groźby pod adresem Artura. Chwilę później uciął dyskusję komentarzem:
Przesadził?
Zobacz także