Wojciechowska wrzuciła odważne zdjęcie. Rozstępy na brzuchu wywołały dyskusję: "Ile z nas się ich wstydziło?"
Martyna Wojciechowska niedawno wybrała się do Paryża. Do stolicy Francji nie przyjechała jednak sama. Towarzyszyli jej Przemek Kossakowski i córka Marysia. Doskonale się bawili, czego dowodem są posty w mediach społecznościowych. Na jednym z nich podróżniczka pozuje w windzie u boku ukochanego. Sytuację widoczną na zdjęciu zabawnie skomentowała:
W oczy rzuca się błyszczący na pierwszym planie pierścionek. Czyżby zaręczynowy? Tego Wojciechowska zdradzić nie chciała.
Martyna Wojciechowska poruszyła ważny temat na Instagramie
Martyna w social mediach nie tylko odsłania kulisy życia prywatnego, ale także zabiera głos w ważnych tematach. W najnowszym poście porusza temat tego, jak zmienia się kobiece ciało po ciąży.
Opublikowała zdjęcie modelki plus sizeAshley Graham, która pozuje w stroju kąpielowym. Chociaż na jej brzuchu widać rozstępy, jest dumna z siebie. W dalszej części wpisu gwiazda zdradziła, że kiedyś wstydziła się swojego ciała po porodzie:
Część internautek ma podobne zdanie do podróżniczki. W komentarzach przyznają jej racje:
- Ja popieram i uważam, że rozstępów nie trzeba się wstydzić.
- Super, że zaczyna się o tym mówić i zaczyna łamać się stereotypy.
- Ja swoje mam i się ich nie wstydzę, bo wiem, dlaczego są i kiedy powstały. Każda z nas ma swoje linie życia i nie powinnyście się ich wstydzić.
Chociaż wiele osób poparło Wojciechowską, nie każda chciała zgodzić się z jej argumentami. Niektórym nie podoba się Ashley Graham i sposób, w jaki prowadzi media społecznościowe.