Marina wrzuciła nowe selfie, ale wszyscy patrzą na jej manicure. Tak kontrowersyjnego jeszcze nie miała
Marina Łuczenko-Szczęsna ostatnio dodała nowe selfie na swoim Instagramie, pokazuje paletkę do makijażu jednej z firm, których jest twarzą. Ma pięknie wykonany make-up, doskonałą fryzurę, jest jak zwykle, dobrze ubrana, ale... tym razem jeden element jej charakteryzacji wywołał silne emocje.
No własnie, zobaczcie, jaki ma manicure! To właśnie paznokcie piosenkarki wzbudziły ogromne kontrowersje wśród jej obserwujących, którzy pod adresem piosenkarki nie szczędzili kąśliwych uwag:
- Mój synek ma takie paznokcie po całym dniu zabawy na dworze.
- Też tak pomyślałam, że ta czarna obwódka niestety, ale pierwsze skojarzenie to: brudne paznokcie. Mi tak się czasem robi jak przy malowaniu wyleję tusz albo wymieniam toner w drukarce.
- Paznokcie od góry wyglądają ciekawie, ale co jest pod spodem?
Niemal natychmiast w obronę gwiazdy stanęły jej wierne fanki, które przyznały, że ich zdaniem gwiazda wygląda jak zwykle idealnie:
- Aleś Ty piękna!
- Czekamy na twoją rutynę pielęgnacyjna cery :) Masz piękna cerę :)
- Idealna jesteś kochana
- Jesteś inspirująca
- Super są paznokcie, jak dla mnie ogień!
Miało być o makijażu, a skończyło się na kontrowersyjnych paznokciach. Marina Łuczenko bardzo dba o swój wizerunek. Często dodaje zdjęcia w stylizacjach od największych projektantów i zawsze stara się mieć idealny makijaż. Zachwyca swoje fanki nawet wtedy, kiedy pokazuje się w naturalnej wersji. Jest też na bieżąco z najnowszymi trendami. Jednak manicure, który zaprezentowała do typowych z pewnością nie należy i może wzbudzać emocje.
