Marina i Wojtek prawie pokłócili się o pierwsze słowo Liamka. Reakcja Szczęsnego to mistrzostwo świata [WIDEO]
Marina Łuczenko i Wojtek Szczęsny kilka tygodni spędzili oddzielnie przez epidemię, która dosięgnęła cały świat. Piłkarz od połowy marca przebywał na kwarantannie we Włoszech. Rozłąka nie była dla nich łatwa, na szczęście dobiegła końca, są znowu razem.
29.04.2020 | aktual.: 30.04.2020 01:16
Kiedy piłkarz wrócił do domu, Marina opublikowała filmik, na którym szczęśliwy Liam biegnie wprost w ramiona taty. Urocze nagranie podbiło serca internautów. O Wojtka martwiła się nie tylko jego, ale także cała jego rodzina, więc wszyscy odetchnęli z ulgą, kiedy wrócił.
Świętowali razem jego 30. urodziny, pokazując przy okazji synka, który niewątpliwie jest ich oczkiem w głowie. To na jego temat i o powiększenie rodziny, najczęściej pytali się fani na live czacie, który para zorganizowała.
Marina i Wojtek Szczęsny: Co powiedzieli na live czacie?
Marina i Wojtek izolują się, jak większość społeczeństwa. Postanowili, że pójdą w ślady innych celebrytów i porozmawiają ze swoimi fanami na czacie na żywo.
Piosenkarka i bramkarz, to jedna z najgorętszych par polskiego show-biznesu. Razem wychowują synka, który ma na imię Liam. Między innymi o to, skąd taki wybór, zapytał jeden z internatów.
Na co cały roześmiany Wojtek przyznał zza jej pleców:
Następnie ktoś zapytał, jakie było pierwsze słowo synka pary. Marina bez zastanowienia się odpowiedziała, że mama. Zorientowała się jednak, że Wojtek robi dziwne miny, więc zaczęła drążyć temat. Okazało się, że piłkarz ma inne zdanie i według niego Liam powiedział: tata.
Dumna Marina zdradziła także, że synek nie ma jeszcze dwóch lat, a już mówi wierszyk po rosyjsku, który ona także recytowała jako mała dziewczynka.
Marina i Wojtek Szczęsny: drugie dziecko
Para opowiedziała również o planach powiększenia rodziny. Piosenkarka chciałaby, żeby Liam miał rodzeństwo.
I tu jak się okazuje, możemy liczyć na Wojtka, bo zza pleców żony powiedział, jaki mają typ:
Podczas rozmowy z fanami Wojtek i Marina byli bardzo naturalni. Widać, że się świetnie dogadują i są ciągle w sobie zakochani. No i Szczęsny to mistrz riposty. Z takim mężem nie da się nudzić ;-)