Marcin Prokop pod ostrzałem internautów. Jego słowa o Roxie pozostawiły wiele do życzenia
Za nami gala Bestsellerów Empiku, którą poprowadził Marcin Prokop. Doświadczony dziennikarz w swoim stylu żartował ze sceny, sypiąc uwagami i ripostami. Te jednak nie trafiły ani do widowni zgromadzonej na miejscu, ani do widzów przed telewizorami. Uwagę zwróciły m.in. jego słowa na temat Roksany Węgiel. - Ewidentnie Roxie nie jest już dziecięcą gwiazdą - wypalił.
Marcin Prokop od kilkunastu już lat jest jednym z najpopularniejszych prezenterów w TVN. W końcu nieprzerwanie od 2007 roku prowadzi "Dzień dobry TVN", a także jest prowadzącym największych gal i festiwali organizowanych przez stację. W miniony wtorek był konferansjerem podczas Bestsellerów Empiku, gdzie wraz z prezeską Empiku Ewą Schmidt poprowadził galę rozdania nagród. I choć zwykle Prokop chwalony jest za swoje żarty i umiejętności prowadzenia tego typu imprez, to w tym wypadku mocno mu się oberwało. Chociażby jego słowa o Roxie odbiły się szerokim echem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aleksander Sikora o zwolnieniu z TVP. "Byłem pracoholikiem"
Marcin Prokop dał "popis" na gali Bestsellerów Empiku. Tak wypowiedział się na temat Roxie Węgiel
Podczas wtorkowej gali Bestsellerów Empiku Marcin Prokop zaskoczył publiczność swoimi komentarzami. Już na początku uroczystości, gdy na scenie dołączyła do niego Ewa Schmidt, zrobiło się niezręcznie. Prezeska wspomniała o długiej współpracy z Prokopem i wspomniała o nazwaniu nowego salonu sieci jego imieniem. Dziennikarz szybko dodał, że będzie miejscem dla największych dzieł. Następnie nawiązał do "bardzo znanego mieszkańca Żoliborza", który powinien częściej obcować z kulturą. To jednak nie koniec.
Pod koniec wydarzenia wystąpiła Roksana Węgiel. Gwiazda ubrana była w skąpą sukienkę, którą przykuła uwagę wszystkich. Po wykonie Prokop nie omieszkał skomentować jej stylizacji. Zrobiło się niezręcznie.
Ajajaj. Przepraszam za te onomatopeje, ale ewidentnie Roxie nie jest już dziecięcą gwiazdą. Widzieliśmy to wszyscy na własne oczy, widział to też jej mąż Kevin, którego trzymałem za rękę — powiedział ze sceny dziennikarz.
Marcin Prokop krytykowany za prowadzenie Bestsellerów Empiku. Jednoznaczna opinia internautów
Internauci wyrazili swoje niezadowolenie, krytykując zarówno prowadzącego, jak i atmosferę na gali. W sieci pojawiły się komentarze, że publiczność była wyjątkowo "drętwa", a żarty Prokopa nie przypadły do gustu widzom. I choć niektórzy internauci przyznali, że oglądali ceremonię z przyjemnością, to nie da się ukryć, że większość opinii wskazywała na rozczarowanie stylem prowadzenia gali przez doświadczonego Prokopa.
"Ciężko się ogląda. Prowadzący nie do zniesienia. PARODIA", "Nudziarz prowadzący. Nie ma innych...", "Mógł już sobie darować te słowa o Roxie", "Bardzo się rozczarowałam. Po Panu Prokopie spodziewałam się znacznie czegoś lepszego", "Boże, jakie to słabe..." - pisali niezadowoleni internauci.