NewsyMarcin Hakiel sugerował, że ktoś zagościł w życiu Cichopek. Teraz chciał się wytłumaczyć, a tylko podsycił domysły

Marcin Hakiel sugerował, że ktoś zagościł w życiu Cichopek. Teraz chciał się wytłumaczyć, a tylko podsycił domysły

Kasia Cichopek i Marcin Hakiel
Kasia Cichopek i Marcin Hakiel
12.05.2022 06:00, aktualizacja: 12.05.2022 15:54

Marcin Hakiel mocno przeżył rozstanie z Kasią Cichopek. O zakończenie długoletniego małżeństwa poinformował w mediach społecznościowych. Wtedy też zobowiązał się do nieudzielania komentarzy na ten temat i nieroztrząsania sprawy.

Nie udało mu się długo wytrwać w tym postanowieniu. Pojawił się w programie Miasto kobiet, w którym opowiedział o rozstaniu Aleksandrze Kwaśniewskiej. Rozmowa zaskoczyła wielu fanów, zwłaszcza wtedy, gdy sugerował, że ktoś obcy pojawił się w życiu Cichopek:

Chyba najtrudniejszy moment, który w tej całej sytuacji był taki, to moja była partnerka od jakiegoś czasu prosiła już o wolność, więcej wolności, przestrzeni. Ja jej to dałem, no a pewnego dnia się okazało, że ta wolność ma imię. To jest coś, na co nie byłem przygotowany i wydaje mi się, że na takie coś nie można być przygotowanym po prostu. Bo gdzieś przez te 17 lat zawsze ją kochałem i dogadywaliśmy się.

Część internautów wkurzyła się na niego, uznając, że złamał zobowiązanie o milczeniu, o którym napisał zaraz po zerwaniu z Kasią. Teraz Marcin gęsto tłumaczył się ze swojego uczynku w rozmowie z Plejadą. Jak się okazuje, nie żałuje tego, co powiedział.

Marcin Hakiel o wywiadzie w Mieście kobiet

Hakiel zaczął od tego, że jego zdaniem, nie złamał postanowień, jakie zawarł z Kasią. Uzupełnił, że po rozstaniu został z dużą dawką wiedzy, którą po prostu musiał się podzielić. O jaką wiedzę chodzi? Tak tajemnicze słowa niewątpliwie mogą tylko nasilić kolejne plotki.

Ten wywiad nie złamał żadnych zapisów naszych porozumień. Ja zostałem z pewnymi rzeczami i z bardzo dużą dawką wiedzy na dany temat, było mi bardzo ciężko. Jestem już długo na terapii, bo kilka miesięcy i stwierdziłem, że nie chcę nosić całego tego bagażu, który mam w plecaku.

Zaznaczył, że wie o tym, jakie skutki miały wypowiedziane przez niego słowa. Oczywiście chodzi o falę hejtu, która wylała się pod adresem jego, Kasi i Oli.

Wiem, że po tym wywiadzie wylał się hejt. Dostało się też Oli, co jest kompletnie dla mnie niezrozumiałe. (...) Ja chyba tego po prostu potrzebowałem. (...) Powiedziałem tyle, ile uznałem za stosowne.

Na zakończenie zaprzeczył, by chciał podbić popularność tak kontrowersyjnymi wyznaniami.

Jak chciałbym się wybić, to prałbym brudy, ale nie chcę tego robić. Moja była partnerka jest matką moich dzieci i do końca życia nią będzie.

Co myślicie na temat takich tłumaczeń?

Marcin Hakiel jest rozrywany przez fanki

W tym samym wywiadzie Marcin otworzył się na temat swoich relacji z fankami. Niektóre z nich piszą do niego na Instagram i składają mu różne propozycje:

Mam trochę propozycji na Instagramie (śmiech). Kumple się teraz ze mnie śmieją, że jestem jednym z bardziej znanych rozwodników. Nie nadążam czasem z odpisywaniem. (…) To jest do mnie novum. Kilka dni po opublikowaniu oświadczenia (o rozstaniu) zaczęły do mnie przychodzić wiadomości. Najpierw było po dwadzieścia. Kiedyś było po sto ileś. Dostaje wiele ciężkich historii. Po tym, co ja u siebie opublikowałem, pisze do mnie bardzo dużo kobiet. Mówią o tym, co przeżyły. Muszę przyznać, że moja historia nie jest ciężka (w porównaniu z nimi). Z niektórymi porozmawiałem. Nawet gdzieś na jedną kawę się spotkaliśmy.

Ponadto wspomniał też o swoich dzieciach, wypowiadając przy tym opinię o byłej partnerce, która może zostać uznana za delikatne wbicie szpili w jej stronę, o czym przeczytacie tutaj.

  • Marcin Hakiel o rozstaniu
  • Kasia Cichopek
  • Marcin Hakiel - majówka 2022
  • Kasia Cichopek w wieczorowej kreacji
  • Marcin Hakiel o rozstaniu
  • Kasia Cichopek na majówce
  • Marcin Hakiel - majówka 2022
[1/7] Marcin Hakiel o rozstaniu
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także