Świąteczny dramat Marceliny Zawadzkiej. Gwiazda spędzi Boże Narodzenie w szpitalu!
Dla Marceliny Zawadzkiej ostatnich kilka miesięcy zbliżającego się ku końcowi roku nie było łatwe. Rozstanie z Mikołajem Roznerskim mocno nadszarpnęło jej samopoczucie, ale gorsza była rodzinna tragedia, której doświadczyła. Ukochana babcia, seniorka rodziny i największa fanka pięknej wnuczki przeszła jesienią poważny udar. To dlatego Marcelina na święta wraca do Malborka - zabiera ze sobą ukochanego i będzie czuwała przy łóżku babci:
Elwira Szczepańska
Babcia dwa miesiące temu miała udar. Teraz jest w szpitalu, więc te święta będą wyglądały trochę inaczej niż zwykle. Może się zdarzyć, że spędzę je w szpitalu, bo bardzo kocham babcię i chciałabym jak najdłużej móc z nią być. Ona ma już 92 lata. Już kilka dni temu zaczęłam przygotowywać prezenty. Tata ma w ogóle urodziny w Wigilię, a mama imieniny dwa dni potem. U babci będziemy wszyscy. Całe szczęście jest już lepiej, choć stan był krytyczny, teraz się ustabilizował - wyjaśniła gwiazda w rozmowie z Faktem
To piękny gest z jej strony i rzecz, którą należy zrobić. A wy? Jakie macie plany na Boże Narodzenie?