Kożuchowska w mini-staniku i szortach. Myślicie, że to żart? Tak aktorka ubierała się zanim została megagwiazdą
Małgorzata Kożuchowska kwarantannę spędza w domu, do czego zachęca swoich fanów. Na ten czas przypadły jej 49. urodziny. Mimo że nie mogła się spotkać z przyjaciółmi, to zorganizowała przyjęcie w stylu Alicji w Krainie Czarów. Jej kreatywność okazała się nie mieć granic, a party w ogrodzie już przeszło do historii. Dzisiaj udowodniła, że pomysłów na urozmaicenie czasu nigdy jej nie zabraknie. Sama się świetnie bawi, a przy tym umila czas swoim fanom na Instagramie.
Małgorzata Kożuchowska w stylizacji na imprezę
Małgorzata Kożuchowska oznajmiła na Instagramie, że skoro jest sobota, to jest także impreza - nawet jeśli jej nie ma tak naprawdę, bo koronawirus zamknął nas wszystkich w domach, izolujemy się, a na wyjście na tańce, póki co nie ma szans. Cóż to jednak dla aktorki. Wyszykowała się, jak na dyskotekę przystało, zrobiła zdjęcie i wrzuciła je na swój profil. Oczywiście jest to fotografia sprzed lat, ale Internautów i tak zamurowało.
Zobaczyć Kożuchowską w takim wydaniu, nie w roli filmowej, nie ma praktycznie szans. Elegancka na co dzień do granic możliwości aktorka, tym razem poszalała, a przy okazji pokazała obłędną figurę. Ubrana w króciutkie, różowe futerko, srebrny cekinowy stanik i kuse szorty, w połyskliwym makijażu zrobiła prawdziwą furorę.
W komentarzach zawrzało. Internauci są pod wrażeniem Kożuchowskiej w takim wydaniu. Padają także podejrzenia, że to archiwalne zdjęcie. Jakby nie było, figura Małgorzaty jest obłędna.