NewsyMaja Hyży nadaje ze szpitala. Nie jest dobrze. "Nie mam siły walczyć"

Maja Hyży nadaje ze szpitala. Nie jest dobrze. "Nie mam siły walczyć"

Maja Hyży przeszła kolejną operację biodra. Choć nie jest to dla niej pierwszy tego typu zabieg, tym razem wokalistka znosi go wyjątkowo źle. Co wyznała Maja?

Maja Hyży nadaje ze szpitala
Maja Hyży nadaje ze szpitala
Źródło zdjęć: © @Maja Hyży, Instagram.com

Maja Hyży, popularna polska wokalistka, od dłuższego czasu boryka się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Na przestrzeni lat przeszła już siedem skomplikowanych operacji, które miały na celu poprawę jej stanu zdrowia. Wokalistka zmaga się z przewlekłymi problemami, w tym z biodrami, co wymusiło na niej naukę chodzenia na nowo już w młodym wieku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Majdan o byciu ojcem. Czy planują z Gosią kolejne dziecko? "Nie powiem, że jesteśmy za starzy, ale nie jesteśmy już za młodzi"

Maja Hyży ma problemy ze zdrowiem

Problemy zdrowotne Mai Hyży mają również swoje odbicie w jej karierze muzycznej. Artystka zmaga się z chorobą gardła, która zaatakowała jej głos. Po koncertach często doświadcza chrypy, co okazało się efektem guzków na migdałach, wymagających operacji. Choć Hyży obawia się, że zabieg może wpłynąć na jej głos, pozostaje zdeterminowana, by kontynuować swoją działalność muzyczną.

Niedawno Maja Hyży otwarcie mówiła o nadchodzącej operacji biodra, która znacząco wpłynie na jej codzienne życie. Czeka ją długa rekonwalescencja, podczas której będzie zmuszona poruszać się o kulach. Sama artystka przyznaje, że wyzwanie to wiąże się z poważnymi zmianami w jej codzienności, jednak stara się myśleć pozytywnie o przyszłości. Artystka właśnie przeszła zabieg. Jak się czuje?

Maja Hyży pisze wprost ze szpitala

Wokalistka przekazała swoim fanom, jak czuje się po ostatniej operacji biodra. Okazuje się, że nie jest najlepiej. Maja Hyży czuje ból i, jak stwierdziła, nie ma siły z nim walczyć.

Uśmiech trochę przyklejony. Nie będę malować trawy na zielono, bo czuję się bardzo źle… jak nigdy. W moim 35 letnim życiu przeszłam już 7 operacji na biodra, o czym pewnie nie macie nawet pojęcia, ale to dobrze, bo nie potrzebuję użalania się nade mną. Ale tę wyjątkowo źle znoszę. Raczej jestem silną babką, ale z tą operacją i z tym bólem nie mam siły walczyć… - napisała.

Artystka w poniedziałek ponownie spróbuje stanąć na nogach, gdyż pierwsza pionizacja się nie udała. Fani szybko zareagowali na ten post. Dodają jej otuchy i dzielą się swoimi historiami.

  • Dużo zdrówka, wiem co przechodzisz. Jestem po 3 operacjach na biodro. Trzymaj się.
  • Ja miałam 8 operacji na biodro, wiem, o czym mówisz.
  • Majuś, odpoczywaj, w poniedziałek na pewno się uda. Dużo sił i zdrowia - piszą internauci.
Maja Hyży nadaje ze szpitala
Maja Hyży nadaje ze szpitala© @Maja Hyży, Instagram.com

Wybrane dla Ciebie