Trzy lata po śmierci Pawła Adamowicza jego żona nadal cierpi. "Wkładałam do koszyka rzeczy, które kupowałam tylko dla niego". Jej słowa rozrywają serce
Magdalena Adamowicz jest prawniczką i działaczką polityczna, doktorem nauk prawnych. Wykłada na Uniwersytecie Gdańskim, gdzie specjalizuje się w prawie morskim. Jest także posłanką do Parlamentu Europejskiego IX kadencji.
09.01.2022 20:00
Głośno zrobiło się o niej w 2019 r., kiedy doszło do tragedii podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jej mąż, Paweł Adamowicz, ówczesny prezydent Gdańska, został zaatakowany przez nożownika i zmarł w wyniku odniesionych ran.
Polityk pozostawił pogrążoną w żałobie rodzinę, żonę i dwie córki. Pomimo tego, że od tragicznego zdarzenia minęło tyle czasu, to kobieta dba o to, by działania jej męża nie poszły na marne. Dba o jego pamięć i przypomina, że był orędownikiem tolerancji i dialogu.
Trzy lata po śmierci Pawła zdradziła w wywiadzie, jak teraz wygląda jej życie.
Jak czuje się Magdalena Adamowicz 3 lata po śmierci Pawła Adamowicza?
Magdalena Adamowicz w rozmowie z dziennikarzem Radia ZET wyznała, że nie jest w stanie pogodzić się ze stratą męża. Śmierć Pawła jest dla niej koszmarem.
Dwa lata temu w wywiadzie Magdalena Adamowicz przyznała, że nosi dwie obrączki - swoją i męża, a także wciąż czuje się żoną i nie chce, żeby nazywano ją wdową. Drugą obrączkę nosi na złotym łańcuszku na szyi.
Już wkrótce rozpocznie się proces związany z zamordowaniem prezydenta Gdańska. W grudniu 2021 roku napastnik, Stefan W., został uznany za poczytalnego i winnego przedstawianych mu czynów. Magdalena Adamowicz chciałaby się dowiedzieć, co popchnęło go do tak okrutnego czynu.
Z całą pewnością można założyć, że wiele osób głowi się nad tym samym. Miejmy nadzieje, że wkrótce się tego dowiemy.