NewsyTeraz to partner Kurdej-Szatan ma swoje 5 minut. Właśnie zrobił coming out: „Jestem gdzieś tam pomiędzy kolorami tęczy”

Teraz to partner Kurdej-Szatan ma swoje 5 minut. Właśnie zrobił coming out: „Jestem gdzieś tam pomiędzy kolorami tęczy”

Maciej Łagodziński i Barbara Kurdej-Szatan
Maciej Łagodziński i Barbara Kurdej-Szatan
03.12.2021 11:00, aktualizacja: 03.12.2021 16:31

Barbara Kurdej-Szatan zyskała sławę dzięki udziałowi w reklamach Play. Wkrótce potem posypały się dla niej kolejne propozycje występów. Jej dobra passa zakończyła się dopiero niedawno. Wszystko za sprawą kontrowersyjnego wpisu, w którym obraziła funkcjonariuszy Straży Granicznej i nazwała ich mianem "morderców". Co dokładnie napisała?

KUR*** !!!!!!!!!! KUR*** !!!!!!!!!!!!!!!! Co tam się dzieje !!!!!!!! To jest kur*** „straż graniczna” ????? „Straż” ?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO !!!! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!! Kur*** !!!!!! Jak tak można !!!!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę !!!!!!! Mordercy !!!!! Chcecie takiego rządu wciąż ????? Który zezwala na takie rzeczy wręcz rozkazuje tak się zachowywać ??????? Kur*** !!!!!!!!

Wypowiedź oburzyła środowiska patriotyczne. Postanowił więc interweniować sam Jacek Kurski. Prezes TVP wyrzucił ją z obsady M jak miłość.

Obrona polskiej granicy pokazuje, jak cenna jest praca polskich służb i wojska. W Telewizji Polskiej nie może być miejsca dla osób, które szkalując i wyzywając obrońców naszych granic, same postawiły się poza wspólnotą aksjologiczną Polaków. Kurdej-Szatan nie będzie już więcej premierowo występować w TVP. Ze względu na wcześniej nagrany cykl, ostatni odcinek serialu z jej udziałem wyemitowany zostanie 6.12 br. - przekazał na Twitterze.

Nie tylko Kurdej-Szatan dała o sobie znać. Teraz do akcji wkroczył jej partner z reklamy Play - Maciej Łagodziński. Mężczyzna ogłosił coming out!

Coming out partnera Barbary Kurdej-Szatan. Jak żyje mu się w Polsce?

Maciej Łagodziński w ubiegłym roku ogłosił odejście z obsady serialu Zakochani po uszy. Mężczyzna grał w nim homoseksualistę. Dlaczego zrezygnował?

Na początku serial był kręcony bardzo równościowo i na równi była traktowana postać nieheteronormatywna z postaciami hetero. No i nagle pod wpływem skargi kogoś do KRRIT, że pokazują pocałunek dwóch mężczyzn albo jakąś tam scenę łóżkową, która po prostu była przytulaniem się, więc to jakby nie ma nic do rzeczy. No i panie producentki serialu wystraszyły się jakichś kar i pod tym pretekstem odcinki zostały ocenzurowane przez nie wstecz, i zostały wycięte te sceny. Ja nie wiem w ogóle, czy stacja Discovery i ktoś z TVN-u wie o tym - opowiedział w jednym z wywiadów.

Jakiś czas później sam wyjawił, że jest osobą nieheteronormatywną! Zrobił to podczas zabawy w stylu Q&A na Instagramie. Napisał:

Cóż... Zakochuję się w mężczyznach, czasami w kobietach, na pewno jestem nieheteronormatywny. Nie pasuje do mnie ani gej, ani bi, jakoś zawsze miałem problemy, by to określić, więc odpuściłem i nie określam już. Jestem gdzieś tam pomiędzy kolorami tęczy.

Media raczej nie zwróciły uwagi na tę deklarację. O jego tożsamości seksualnej zrobiło się głośno dopiero niedawno. Wszystko za sprawą kolejnego wpisu.

Dlaczego lubię chodzić na parady równości? Dlatego, że przez te kilka godzin mogę czuć się bezpiecznie, mogę być sobą we własnym kraju, bez lęku i strachu że ktoś mnie napadnie, obrazi, opluje, zezwie. Mogę iść wolny ulicami tego miasta bez tego strachu, który towarzyszy mi od 37 lat mojego życia, życia którego niejednokrotnie miałem już dość - napisał na Instagramie dumny członek mniejszości LGBT+.

W dalszej części wiadomości uderzył w prawicowy rząd. Zasugerował, że stosuje on mechanizmy, które mają na celu szczucie przeciwko mniejszościom. Rozwinął tę myśl:

Dlatego, że jest to kilka godzin normalności i równości w kraju gdzie gaśnie resztka tolerancji, gdzie władza zatruwa strachem, wykorzystuje te podłe mechanizmy by manipulować i nastawiać przeciwko innym. Gdzie władza nie edukuje, nie łączy a dzieli i nijak ma się do poszanowania miłości i szacunku dla drugiego człowieka. Wstyd mi za takie Państwo, ale dzisiaj głowa do góry aż po same chmury!!!

Wpis Maćka o paradach równości został entuzjastycznie przyjęty przez jego tolerancyjnych fanów. To tylko niektóre komentarze:

  • Maciek, życzę Wam byście zawsze mogli nosić głowę wysoko!
  • Oby w końcu przyszły czasy, w których nikt nie będzie musiał się bać. Chować. Okłamywać - bo tak trzeba.
  • Mam nadzieję. Do zobaczenia!!!

Maciej w jednym z wywiadów wyjawił, że miał problemy z depresją i myśli nad tym, czy nie wyemigrować z kraju. Wszystko przez nietolerancję. Nie widzi tutaj miejsca dla siebie.

Do tej pory czułem i widziałem nadzieję w Polsce na jakiś rozwój i edukację czy powolną zmianę myślenia większości o mniejszościach. W tym momencie okazuje się, że większa część narodu jest podatna cały czas na tego typu manipulacje, jak znalezienie kozła ofiarnego i zwalenie na niego winy za wszystkie niepowodzenia w życiu - wytłumaczył.

Dodał, że osoby homofobiczne starają się zrzucić na gejów winę za to, że sami nie radzą sobie w życiu.

To dla mnie przerażające, że ktoś nie jest w stanie wziąć odpowiedzialności za to, co się w jego życiu wydarza i musi znaleźć sobie wroga. A politycy, którzy to wykorzystują? To małe, tak nieludzkie - wyjaśnił.

Gratulujemy Maćkowi odwagi. Mamy nadzieję, że jednak zbierze on siłę i zostanie w kraju. Oglądaliście produkcje z udziałem tego aktora?

Maciej Łagodziński
Maciej Łagodziński
Maciej Łagodziński o cenzurze w serialu Zakochani po uszy
Maciej Łagodziński o cenzurze w serialu Zakochani po uszy
Maciej Łagodziński
Maciej Łagodziński
Maciej Łagodziński
Maciej Łagodziński
Maciej Łagodziński o cenzurze w serialu Zakochani po uszy
Maciej Łagodziński o cenzurze w serialu Zakochani po uszy
Maciej Łagodziński o cenzurze w serialu Zakochani po uszy
Maciej Łagodziński o cenzurze w serialu Zakochani po uszy
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także