M jak miłość, odc. 1174: Ewa żali się Uli. Jej związek z Markiem to pomyłka
Ewa (Dominika Kluźniak) jest żoną na medal. Jest miła, wyrozumiała i zawsze dba o Marka (Kacper Kuszewski). On jednak nie odwdzięcza jej się tym samym. W 1174 odcinku ''M jak miłość'' żona Mostowiaka pogrążona jest w depresji, bo mąż znów nie ma dla niej czasu. Ula (Iga Krefft) postanawia porozmawiać z macochą i dowiaduje się, że małżeństwo jej ojca wisi na włosku.
-Jak on mnie wkurza. Cały czas coś kombinuje, a ja nie wiem co. Wzięłam specjalnie urlop na uczelni, żeby spędzić z nim więcej czasu, a on mnie cały czas zbywa. Żonę ma gdzieś. Już dziesięć razy mi obiecywał zaległe wesele. Chciałam go dzisiaj gdzieś wyciągnąć i o tym porozmawiać, ale on nie ma czasu. Wkurza mnie. Denerwuje mnie - Ewa nie potrafi ukryć złości.-Ewa, ale wiesz, że nasz Mareczek bardzo cię kocha - zapewnia Ula.-Wiem, ale mógłby się trochę postarać.
W tym samym odcinku ''M jak miłość'' Ula w zmowie z Natalką (Marcjanna Lelek) i Anną (Tamara Arciuch) zorganizuje spóźnione wesele dla Ewy i Marka. To będzie wyjątkowy wieczór!
Zobacz koniecznie: Wesele Ewy i Marka w siedlisku
”M jak miłość” odcinek 1174 już w poniedziałek 16.11.2015 o godzinie 20:40 na antenie TVP2