M jak miłość (odc. 1453): Adam Werner zastąpi Kindze Piotrka. Małżeństwo Zduńskich przetrwa kryzys?
W 1453. odcinku M jak miłość (emisja w poniedziałek 16.09.2019) okaże się, że Piotr Zduński musi wyjechać na dłużej do Berlina. Jednak jako dobry mąż nie zostawi Kingi samej z czwórką dzieci. W niańczeniu Lenki (Marysia Głowacka), Mikołaja (Aleksander Bożek) oraz bliźniaczek - Zuzi i Emilki ma pomóc Adam Werner.
12.09.2019 16:01
Oczywiście Kinga nie będzie zachwycona perspektywą zastania słomianą wdową. Szybko pomyśli o dodatkowej parze rąk do pomocy – z Grabiny przyjedzie zarówno teściowa Maria (Małgorzata Pieńkowska), jak i jej mama (Hanna Mikuć), by wspomóc zduńską. Nie zawiodą też dziadkowie maluchów (Emilian Kamiński i Andrzej Precigs). Jednak mąż Kingi też pomyśli o tym, by nie zostawiać ukochanej samej z czwórką urwisów. O pomoc poprosi swego szefa, czyli Adama Wenera.
Dla prawnika będzie to nie lada wyzwanie. W 1453. odcinku M jak miłość pewnego ranka Kinga ... zastanie w swojej kuchni Wernera. Szef Piotrka będzie się zachowywał jakby był u siebie.
Kinga będzie zaskoczona takim obrotem spraw. Potem jednak, jak to zwykle u niej, zaprosi Wernera na kawę. Wtedy ten wyzna jej, że bardzo chce zostać ojcem i szuka kandydatki na matkę swojego dziecka.
Werner powtarza już to od lat. Ale może tym razem Zduńska postanowi pokazać Wernerowi, co oznacza bycie tatą w praktyce i każe musi się jednak zajmować jej maluchami. A te, jako żywe i temperamentne dzieciaki, na pewno dadzą Adamowi mocno w kość. Czy po takim ekstremalnym doświadczeniu zmieni zdanie? To okaże się już w jesiennych odcinkach M jak miłość. Kto wie, może niebawem scenarzyści uczynią nieco ciapowatego prawnika ojcem dużej rodziny?
Zobacz także