Barbara Kurdej-Szatan znika z "M jak miłość"? Gwiazda komentuje niepokojący przeciek z planu
Roześmiana, bezpretensjonalna blondynka z reklamy błyskawicznie podbiła serca reklamożerców, ale też reklamodawców i producentów. Barbara Kurdej-Szatan świetnie potrafiła wykorzystać nadarzającą się okazję.
18.05.2020 | aktual.: 19.05.2020 06:56
Wiadomo, że taka popularność nie zdarza się często, a jak przegapisz swoją szansę, to los może drugiej nie dać. Basia nie przegapiła. Szybko zdobyła kolejne kontrakty reklamowe, a w ślad za tym pojawiły się role i propozycje. Z czasem stała się jedną z twarzy TVP, gdzie prowadziła także popularne programy rozrywkowe.
Barbara Kurdej-Szatan o odejściu z TVP
Niestety, słynna łaska nadawcy z Woronicza w pewnym momencie zaczęła omijać Barbarę. Aktorkę coraz rzadziej można było zobaczyć w programach publicznego nadawcy. Zniknęła całkowicie z programów rozrywkowych, które przynoszą gwiazdom ekstra dochody.
Sama Barbara Kurdej-Szatan nie chciała komentować tej sytuacji, próbując zbywać podchwytliwe pytania humorem. Jednak w końcu przyznała, że jest ofiarą czystki politycznej, jaką urządzają władze telewizji. Władzom miały się nie podobać wypowiedzi aktorki krytykujące poczynania partii rządzącej oraz walka z homofobią w Polsce.
Zapytana, czy nie żałuje swojego zaangażowania w demonstracje, stwierdziła, że przynajmniej może z dumą spojrzeć sobie w twarz, bo nie ukrywała swoich poglądów, bez względu na konsekwencje zawodowe.
M jak miłość: Koniec wątku Barbary Kurdej-Szatan?
Ostatnio w rozmowie z przeambitni.pl Barbara bardzo odważnie skomentowała atmosferę panującą w TVP, zdradzając bardzo kontrowersyjne szczegóły. Podobno sprawdzane są nawet profile gwiazd w mediach społecznościowych. Odwaga popularnej Basi ma być jeszcze bardziej skarcona. Otóż pojawiły się informacje, że aktorka ma zniknąć także z serialu M jak Miłość.
Jak będzie wyglądało wygaszanie? Nie wiadomo. Oby nie tak, jak słynna śmierć Hanki Mostowiak w kartonach. Sama aktorka odniosła się do tych informacji z dystansem i niedowierzaniem.
Aktorka jest w drugiej ciąży i nie powinna się denerwować. Jeśli producenci chcą się pozbyć granej przez nią postaci, byłoby na pewno przyzwoicie, aby uczciwie ją o tym poinformować. Przy czym wiadomo, że w ostatnich odcinkach przed wakacjami okaże się, że bohaterka grana przez Basię będzie w ciąży - ojcem nie będzie jednak jej serialowy partner grany przez Sławka Uniatowskiego, ale sąsiad serialowej Asi grany przez Pawła Deląga pisarz. Ciekawe czy po wakacjach postać Basi pojawi się w nowych odcinkach czy zniknie?