Łzy i śmiech. Królem Karolem miotały SKRAJNE emocje, gdy to robił
Król Karol III, u którego niedawno zdiagnozowano nowotwór, otrzymał tysiące listów ze słowami wsparcia. Monarcha jest wzruszony falą serdeczności, a czytając niektóre wiadomości, nie mógł powstrzymać łez.
Wzruszony Król Karol III śmieje się i płacze, czytając listy od poddanych
Król Karol III, który niedawno usłyszał diagnozę nowotworu, jest poruszony ogromnym wsparciem, jakie otrzymał od około 7 tysięcy osób na całym świecie - informuje Pałac Buckingham. Ludzie dzielą się z nim swoimi historiami związanymi z chorobą, oferując wsparcie i porady. Mimo diagnozy monarcha nie przestaje pojawiać się publicznie, pokazując niezłomność i determinację w walce z chorobą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Hakiel o powrocie do TzG, rozwodzie i relacjach z Katarzyną Cichopek.
Fala wsparcia dla króla Karola III
Od momentu ogłoszenia diagnozy nowotworu u króla Karola III, Pałac Buckingham otrzymał około 7 tysięcy listów z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia. Wiadomości napływają z całego świata, a ich treść porusza serce monarchy.
Jak informuje Pałac Buckingham, król Karol III "śmiał się i płakał ze wzruszenia", czytając listy od swoich poddanych. Wśród nich znalazły się m.in. słowa otuchy i rady od osób, które same zmagały się z nowotworem.
"Głowa do góry, klatka piersiowa do przodu, pozostań pozytywny i nie pozwól, by cię to dopadło. Zaufaj mi, to działa, ale najważniejsza jest rodzina" - brzmiała jedna z wiadomości.
Inna, wysłana przez dziecko, zachęcała króla do bycia odważnym i niepoddawania się.
Choroba króla Karola
Informacja o chorobie króla Karola III została przekazana przez Pałac Buckingham na początku lutego tego roku. Chociaż niektóre media próbują wykorzystać tę sytuację dla zysku, rzecznik pałacu zaapelował o powstrzymanie się od rozpowszechniania fałszywych informacji. Pomimo trudności, monarcha kontynuuje swoje obowiązki i angażuje się w działalność publiczną.
Król Karol III docenia wsparcie
"Wszyscy, którzy zostali dotknięci nowotworem, wiedzą, że takie miłe wiadomości są największą pociechą i zachętą do walki" - powiedział król Karol III. Szczególnie rozbawiła go kartka z rysunkiem psa ze stożkiem po operacji i podpisem: "Przynajmniej nie musisz nosić stożka!".
Król Karol III kontynuuje swoją walkę z chorobą, wspierany przez miłość i wsparcie swoich poddanych. Jego determinacja i siła w obliczu trudności są inspiracją dla wielu osób na całym świecie.
