Król Karol spotkał się z chorymi w szpitalu. Nagle padły słowa o jego STANIE ZDROWIA
Król Karol wrócił do obowiązków publicznych. Podczas wizyty w szpitalu w Smethwick podzielił się osobistymi doświadczeniami związanymi z chorobą nowotworową. Monarchę uchwycono w szczerej rozmowie z pacjentami.
Król Karol III, po trzymiesięcznej przerwie wakacyjnej spędzonej w Balmoral, powrócił do swoich obowiązków publicznych. Jego pierwszym przystankiem było nowe centrum medyczne w Smethwick, gdzie spotkał się z personelem i pacjentami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dorota Szelągowska szczerze o związkach i nowym ukochanym: "Każdy z moich mężów ma miejsce w moim sercu"
Król Karol spotkał się z chorymi na raka. Nagle słowa o jego stanie zdrowia
Podczas wizyty król nawiązał rozmowę z Matthew Shindą, pacjentem zmagającym się z nowotworem prostaty. W trakcie rozmowy monarcha przyznał:
Nie jest ze mną tak źle.
Podkreślił również znaczenie wczesnej diagnozy: "Połowa problemu to wykrycie go na czas, prawda?" – dodał.
Podczas wizyty w Smethwick król odwiedził także oddział geriatrii, gdzie rozmawiał z 85-letnią Jacqueline Page. Żartobliwie odniósł się do własnego wieku, mówiąc:
Doskonale wiem, jakie to trudne, sam zaczynam tego doświadczać. Po siedemdziesiątce różne części ciała nie funkcjonują już tak sprawnie.
Król Karol kontynuuje leczenie. Ma ono zmierzać w dobrym kierunku
Informacje o chorobie króla Karola III ujawniono w lutym 2024 roku. Po rozpoczęciu leczenia monarcha na pewien czas zrezygnował z publicznych zobowiązań, choć nadal nadzorował sprawy państwowe. W grudniu pałac poinformował, że leczenie "zmierza w pozytywnym kierunku" i będzie kontynuowane w 2025 roku.
ZOBACZ TEŻ: Były kamerdyner ujawnił szczegóły swojej pracy. To dlatego musiał schować się przed Karolem i Kamilą