Były kamerdyner ujawnił szczegóły swojej pracy. To dlatego musiał schować się przed Karolem i Kamilą
Były kamerdyner księcia Karola, Grant Harrold, dzieli się wspomnieniami z pracy na królewskim dworze. Jego opowieści odsłaniają nieznane dotąd aspekty życia rodziny królewskiej.
Grant Harrold, były kamerdyner króla Karola, wspomina swoje początki na królewskim dworze. Po serii rozmów kwalifikacyjnych z zespołem księcia Walii, Harrold został zaproszony na spotkanie z samym Karolem. "Byłem przerażony, ale dwa dni później zaproponowano mi pracę" - wspomina.
ZOBACZ TEŻ: "Royalsi" zignorowali księżną Meghan w jej urodziny. Dzień wcześniej... oddali hołd koniu
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kaczorowska o "TzG", badaniach krwi, własnej szkole tańca i... Rogacewiczu. "To są prywatne rzeczy"
Były kamerdyner królewski o swojej pracy. To dlatego chował się przed Karolem
Harrold, pochodzący z klasy robotniczej w Szkocji, od dziecka fascynował się monarchią. Jego marzenia spełniły się, gdy rozpoczął pracę w Birkhall, rezydencji w Aberdeenshire. Tam miał okazję obserwować relacje w rodzinie królewskiej z bliska. Jedno z pierwszych spotkań z królową Elżbietą II pozostawiło niezatarte wspomnienia.
Nagle zaczęła biec korytarzem, aby zająć swoje miejsce przy stole. Byłem kompletnie zaskoczony, ale nie miałem wyboru. Musiałem za nią nadążyć - powiedział.
Praca w otoczeniu rodziny królewskiej obfitowała w zaskakujące momenty. Harrold wspomina, jak pewnego razu schował się w szafce na napoje, aby uniknąć spotkania z Karolem i Kamilą.
Słyszałem ich kroki i zastanawiałem się, co robić. Kamila zachichotała, podejrzewając, że pewnie szukam drinka - wyjaśnił.
Były kamerdyner rodziny królewskiej o Williamie i Harrym
Harrold szybko przekonał się, że młodsi członkowie rodziny królewskiej, jak książęta William i Harry, również potrafią zaskoczyć.
Kiedy Harry wrócił do domu podczas swojej przerwy między szkołą a Sandhurst, przywitał mnie balonem z wodą. Miał zaledwie 19 lat i już zdobywał reputację osoby z dużym poczuciem humoru - wspomina były kamerdyner.
William natomiast zaskakiwał swoją bezpośredniością i uprzejmością, pozwalając Harroldowi na zwracanie się do siebie bez tytułów.
ZOBACZ TEŻ: Rodzina królewska wstawiła urodzinowe zdjęcie księcia George'a. Internauci: "Wygląda jak tata!"