Leszek Stanek był bliski śmierci. Opowiedział o walce z chorobą. Obawiał się najgorszego
Leszek Stanek początku roku nie może zaliczyć do udanych. Nie tylko pożegnał swojego czworonożnego przyjaciela Vaderka, ale także trafił do szpitala. Chociaż podzielił się zdjęciem na Instagramie ponad miesiąc temu, nie komentował swojego stanu zdrowia. Co się stało? Niedawno na ten temat wypowiedział się w Dzień Dobry TVN.
19.02.2020 | aktual.: 19.02.2020 12:21
Jak zdradził aktor w rozmowie z Agnieszką Jastrzębską, jego problemy zdrowotne zaczęły się w sylwestra. Po powrocie do domu zaczął mieć silne bóle brzucha. Były one tak dotkliwe, że nie mógł chodzić o własnych siłach. Chciał uśmierzyć ból, ale nie mógł zrobić tego zwykłymi tabletkami — te na niego nie działają.
Leszek Stanek — dlaczego trafił do szpitala?
Stanek trafił do szpitala, gdzie usłyszał diagnozę. Okazało się, że aktor miał niedrożność jelit spowodowaną zrostami po poprzednich operacjach. Trafił na stół operacyjny. Jak się okazało, jego życie było zagrożone:
Chociaż operacja się udała, Stanek stracił 11 kilogramów masy. Zaczął miewać stany depresyjne, które wiązały się z utratą wagi. Aktor zdawał sobie sprawę z tego, jak dużo kosztowało go dojście do formy. Po czasie stan jego zdrowia, zarówno fizyczny, jak i psychiczny zaczął się poprawiać.
Dzięki wsparciu przyjaciół i fanów doszedł do siebie. Mężczyzna swoje doświadczenia z pobytu w szpitalu ma zamiar przełożyć na działalność fundacji dla pacjentów onkologicznych. Założył ją jakiś czas temu.