Kuba Wojewódzki potępiony przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich: "To zaprzeczenie istoty dziennikarstwa"
Afera dotycząca czarnej listy Zelnika była jedną z najgłośniejszych afer ostatniego czasu. Sytuacja ta zyskała nawet miano skandalu. Wszystko za sprawą Piotra Kędzierskiego i Kuby Wojewódzkiego. Wojewódzki zadzwonił na antenie Rock Radia do Jerzego Zelnika, podając się za osobę z Kancelarii Prezydenta i poprosił go o wskazanie tych osób, które nie sprzyjają PiS-owi i Andrzejowi Dudzie. Aktor utrzymuje, że omylnie zrozumiał pytanie zadane przez dziennikarza, a materiał wyemitowany na antenie został podstępnie zmanipulowany. Po jego stronie opowiedziało się wielu znajomych z branży oraz dziennikarze.
Kuba Wojewódzki i Piotr Kędzierski zostali również potępieni przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich. W oświadczeniu przysłanym dla portalu wirtualnemedia.pl czytamy:
Kilka dni temu Jerzy Zelnik pozwał Wojewódzkiego i Kędzierskiego, ponieważ twierdzi, że sytuacja w jakiej go postawili namieszała ludziom w głowach. To nie pierwsza afera wywołana przez showmana. W 2012 roku wraz z Michałem Figurskim zażartowali z Ukrainek. Ten żart kosztował ich utratę pracy w Eska Rock. A jak skończy się afera z Jerzym Zelnikiem?