Coraz głośniej o czwartej ciąży księżnej Kate! Tabloid pokazał zdjęcie z zaokrąglonym brzuchem. Tym razem nie wyciągnął go z archiwum
Księżna Kate jest ulubienicą brytyjskiej prasy. Gdziekolwiek się nie pojawia, przyciąga uwagę nie tylko osób z otoczenia, ale także dziennikarzy. Eksperci analizują jej zachowanie, szukają ukrytego sensu w wypowiedziach, oceniają stylizacje, które z reguły są bardzo gustowne i w przystępnych cenach. Żona Williama często sięga po ubrania, które kosztują niewiele. Ostatnio chętnie lansuje trend na nadawanie starym ciuchom drugiego życia, zgodnie z duchem filozofii zero waste.
Niemal takim samym zainteresowaniem co stroje cieszą się doniesienia z życia prywatnego księżnej, której prasie sprzedają osoby z jej otoczenia. Jakiś czas temu podawały one, że Kate latem przywita kolejne dziecko. Ponoć tę radosną nowinę chce oficjalnie ogłosić w czerwcu. Data, którą wybrała, nie jest przypadkowa, o czym pisaliśmy tutaj.
Księżna Kate jest w czwartej ciąży?
Z reguły tabloidy, by poprzeć teorię o ciąży Kate, na okładkach pokazują archiwalne zdjęcia. Tym razem jest inaczej. Na pierwszej stronie nowego numeru popularnego za granicą tygodnika New Idea opublikowano fotografię, która powstała w marcu. Właśnie wtedy księżna pojawiła się w Opactwie Westminsterskim. Włożyła szeroki płaszcz, który ponoć miał maskować jej krągłości.
Eksperci, którzy na temat ciąży Kate wypowiedzieli się w magazynie, są przekonani, że kolejne royal baby jest jedynie kwestią czasu. Phil Dampier, uważa, że żona Williama chce pójść w ślady swojej babci i mieć jeszcze jedno dziecko. Marzy o dziewczynce. Wie jednak, że ma niewiele czasu:
Podobnego zdania jest biografka Penny Junor, która tłumaczy, że być może księżna Kate już jest w ciąży:
Tygodnik dodaje, że księżna Kate, która źle znosiła poprzednie ciąże, przez pandemię koronawirusa łatwiej kamufluje swój stan. Przez obostrzenia związane z pandemią nie pojawia się tak często. Nosi też maski ochronne, pod którymi może ukrywać niewyraźny wyraz twarzy.
Czy w plotkach tkwi źródło prawdy? Pałac Buckingham milczy na ten temat. Patrząc jednak na zdjęcia Kate zrobione tego samego dnia, ale z innej perspektywy, nie można się oprzeć wrażeniu, że jej "ciążowy brzuszek" jest wynikiem niefortunnego ułożenia się płaszcza, a nie błogosławionego stanu. Też to widzicie?