Książę William przejmie tron za życia ojca? Karolowi się to nie spodoba!
Choroba skutecznie wyłączyła króla Karola z wielu codziennych obowiązków związanych z Koroną. W niektórych sprawach zastępuje go William. Czy starszy z synów już niebawem zasiądzie na brytyjskim tronie?
03.03.2024 08:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Odkąd ogłoszono diagnozę nowotworową Karola III, cały świat zwrócił oczy ku rodzinie królewskiej. Monarcha odpuścił niektóre powinności, by móc skupić się na leczeniu. Wygląda na to, że królewski tron nie jest mu pisany - najpierw wiele lat czekał na zostanie królem, a teraz kiedy stanął w obliczu choroby, być może będzie musiał odstąpić tytuł synowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy Karol III został królem?
Karol na objęcie tronu czekał aż 70 lat, mając nadzieję, że jego matka abdykuje. Tak się jednak nie stało i syn królowej rozpoczął panowanie dopiero po śmierci Elżbiety II. Karol III w chwili przejęcia tronu miał 73 lata. Miało to miejsce 8 września 2022 roku. Kilkanaście miesięcy później brytyjski monarcha usłyszał diagnozę nowotworową.
Czy William przejmie tron za życia ojca?
Na ten moment nic nie wskazuje na to, że Karol III miałby rozważać abdykację. Władca Wielkiej Brytanii niechętnie oddaje część swoich obowiązków Williamowi, który zdaje się sobie świetnie radzić w zastępowaniu ojca w służbowych obowiązkach.
Dr Janusz Sibora, badacz polskiej służby zagranicznej oraz dziejów dyplomacji jest zdania, że Karol nie chce zejść z tronu i wciąż manifestuje swoją pozycję w Wielkiej Brytanii. Nie ma mowy o przejęciu tronu przez Williama?
Karol spotkał się z premierem, co potwierdza, że będzie załatwiał najważniejsze państwowe sprawy, i trochę ucina spekulacje mediów o abdykacji. To sygnał: nadal panuję, nadal jestem królem - mówił w rozmowie z portalem "Plejada".
Ekspert uważa, że William nie boi się angażować w trudne tematy społeczne i świetnie sobie radzi w tej roli.
William połączył moralność z pragmatyzmem (...) Zabrał głos w sprawie bardzo trudnego konfliktu. To kolejny etap jego przygotowania do roli króla - podsumował.
Choć można było się spodziewać, że Karol III abdykuje zaraz po tym, jak ogłoszono jego chorobę, to na tę chwilę nic nie wskazuje na to, że tak się stanie. Wszystko jednak zależy od stanu zdrowia króla, który może ulec zmianie.