Książę William ciągle ma w pamięci dzień, w którym dowiedział się o śmierci Diany. Po 24 latach podzielił się traumatycznym wspomnieniem
Kilka miesięcy temu wszczęto nowe dochodzenie w celu zbadania okoliczności, które doprowadziły do wywiadu księżnej Diany z dziennikarzem BBC Martinem Bashirem. Stacja zatrudniła zespół do zbadania sprawy, czy w celu namówienia ówczesnej żony księcia Karola dziennikarz zastosował nieetyczne taktyki.
22.05.2021 | aktual.: 22.05.2021 19:59
Rozmowę z Dianą telewizja BBC wyemitowała w 1995 roku. Księżna była już wtedy w separacji z księciem Karolem, a rozwód nastąpił rok później. Wywiad oglądały 23 miliony widzów. Wzbudził on ogromne kontrowersje, a jego echa nie milkły przez kolejne tygodnie.
Po interwencji Karola Spencera, brata zmarłej księżnej, BBC wszczęło kolejne śledztwo w tej sprawie, żeby sprawdzić, czy Bashir rzeczywiście manipulował, żeby uzyskać zgodę na tę rozmowę. Okazało się, że rzeczywiście dziennikarz zastosował nieetyczne metody, żeby dopiąć celu.
Książę William wspomina dzień śmierci księżnej Diany
Kilka dni temu William i Harry wydali oświadczenie, w którym skrytykowali ujawnione przez dochodzenie metody, jakimi posłużyli się dziennikarze BBC, żeby doprowadzić do wywiadu z księżną Dianą. Ich zdaniem, grały jej lękami i podsycały paranoję, a ostatecznie przyczyniły się do śmierci ich matki.
W tę sobotę książę William wygłosił przemówienie podczas ceremonii otwarcia Zgromadzenia Ogólnego Kościoła Szkocji. On także poruszył temat śmierci matki. Wyznał, że miejsce, w którym się znajduje, wywołuje w nim wiele bolesnych wspomnień:
William wrócił pamięcią do poranka, kiedy dowiedział się o śmierci mamy. Miał wówczas 12 lat. Przebywał w tym tragicznym czasie w szkockiej posiadłości królewskiej.
Śmierć księżnej Diany wstrząsnęła nie tylko jej najbliższymi, ale także cały świat na moment zamarł. Matka William i Harry'ego była podziwiana i kochana. Nie bez powodu nazywano ją Królową Ludzkich Serc.