Ujawniono SZOKUJĄCĄ treść maila księcia Andrzeja do Jeffreya Epsteina. "Jesteśmy w tym razem"
Brytyjski dziennik "The Sun" ujawnił treść rzekomej korespondencji pomiędzy księciem Andrzejem a Jeffreyem Epsteinem, która został skazany za przestępstwa seksualne. Redakcja gazety twierdzi, że e-maile podważają wcześniejsze zapewnienia członka brytyjskiej rodziny królewskiej, że zerwał kontakty z amerykańskim skandalistą.
Książę Andrzej miał utrzymywać bliskie relacje z Jeffreyem Epsteinem, który w 2019 roku został aresztowany pod zarzutem sprowadzania dziesiątki nieletnich dziewczyn i oferowania ich usług seksualnych swoim bogatym znajomym. Z dokumentów udostępnionych przez "The Sun" wynika, że 28 lutego 2011 roku – a więc już po tym, jak syn królowej Elżbiety II publicznie zapewnił o zakończeniu znajomości z przestępcą seksualnym – miał mailowo wesprzeć finansistę.
Ile zarabiają royalsi? Anna Senkara rozwiała wątpliwości [TYLKO U NAS]
Książę Andrzej wciąż kontaktował się z Jeffreyem Epsteinem? Ujawniono wiadomość sprzed lat
Książę Andrzej w obliczu skandalu wokół Jeffreya Epsteina miał do niego napisać:
Jestem tak samo zaniepokojony o ciebie! Nie martw się o mnie! Wygląda na to, że jesteśmy w tym razem i musimy się ponad to wznieść… W przeciwnym razie bądźmy w stałym kontakcie i wkrótce znowu się pobawimy.
Wiadomość miała być podpisana pełnym tytułem księcia: "A, HRH The Duke of York, KG".
CZYTAJ TAKŻE: Sarah Ferguson ma kłopoty po wycieku wiadomości do Epsteina. Współprace są ZRYWANE w mgnieniu oka
Książę Andrzej tłumaczy się z przyjaźni z Epsteinem
W głośnym wywiadzie dla BBC w 2019 roku książę Andrzej utrzymywał, że jego znajomość z Jeffreyem Epsteinem zakończyła się w 2010 roku, i że nigdy nie był świadkiem nielegalnych działań finansisty. Oświadczył:
Nie widziałem, nie byłem świadkiem i nie miałem żadnych podejrzeń co do zachowań, które później zostały ujawnione. Gdybym wiedział, nigdy bym się z nim nie przyjaźnił.
"Nie żałuję samej znajomości, ponieważ dzięki niej poznałem wielu wartościowych ludzi i miałem okazję zdobyć doświadczenia, które były dla mnie użyteczne. Żałuję jednak, że byłem w nieodpowiednim miejscu, z nieodpowiednią osobą" — dodał.
Ciąg dalszy skandalu wokół księcia Yorku
Korespondencja miała miejsce dzień po tym, jak do opinii publicznej trafiło zdjęcie przedstawiające księcia Andrzeja w towarzystwie Virginii Giuffre – kobiety, która oskarżyła go o wykorzystywanie seksualne, gdy była niepełnoletnia. Andrzej konsekwentnie zaprzeczał tym zarzutom i twierdził, że nie pamięta, aby kiedykolwiek spotkał Giuffre.
Choć książę Andrzej w 2022 roku zawarł ugodę cywilną z kobietą, nie przyznając się do winy, został pozbawiony większości oficjalnych obowiązków królewskich i tytułów wojskowych. Zachował jednak Order Podwiązki (ang. The Most Noble Order of the Garter), którym posługiwał się również w podpisie pod ujawnionym e-mailem.