Krzysztof Ibisz przygotowuje dom na przybycie dziecka. Poród tuż tuż, a on zdecydował się na gruntowne porządki
Krzysztof Ibisz ma za sobą dwa małżeństwa. Pierwszą jego żoną była Anna Zajdler, a drugą Anna Nowak-Ibisz. Z każdą z nich doczekał się syna. W zeszłym kolejny raz się ożenił. Jego wybranką jest Joanna Kudzbalska. Oświadczał się jej aż trzy razy, zanim modelka znana z Top Model, powiedziała tak. Dzieli ich spora różnica wieku, bo aż 27 lat, ale wygląda na to, że są dla siebie stworzeni.
Na samym początku relacji Joanna i Krzysztof trzymali związek w sekrecie. Dopiero po serii artykułów w kolorowej prasie gwiazdor Polsatu przyznał, że ma nową partnerkę.
Zobaczyłem Asię, stała przy recepcji i po prostu piorun od razu, strzeliło, błyskawice, piorun sycylijski. Pomyślałem sobie, że marzyłbym o tym, żeby być z tą kobietą i żeby ona była moją żoną. Po prostu poczułem, że to jest to. Poczułem, że to jest ta osoba - mówił o żonie w programie Izabeli Janachowskiej Krzysztof.
Kilka miesięcy temu z kolei Ibisz ogłosił na Instagramie radosne nowiny. Pokazał zdjęcie z żoną, na którym obejmuje spory już brzuszek.
Już niedługo nasz świat będzie jeszcze piękniejszy - napisał szczęśliwy dziennikarz.
Dzień rozwiązania zbliża się wielkimi krokami, więc małżonkowie zabrali się za przygotowywanie domu. Krzysztof Ibisz pokazał efekty sprzątania domu.
Krzysztof Ibisz sprząta przed narodzinami dziecka
Krzysztof Ibisz aktywnie swoje konto na Instagramie i chętnie dzieli się z internautami przede wszystkim wydarzeniami związanymi z karierą i projektami zawodowymi. Zdarza się jednak, że uchyla rąbka prywatności. Tym razem pochwalił się kolejnym etapem przygotowań do powitania na świecie nowego członka rodziny.
U nas wielkie sprzątanie przed przybyciem dziecka - napisał Ibisz.
Na Instastory pokazała także, jak po uporządkowaniu wygląda cześć jego szafy. Na zdjęciu widać starannie złożone i posegregowane rzeczy, a opis sugeruje, że sporo przedmiotów zniknęło z mieszkania.
Mniej rzecz = więcej dobrej energii - podkreślił prezenter.
Widać, że przygotowania idą pełną parą, ale to nic dziwnego, wszak potomek Joanny i Krzysztofa Ibiszów już wkrótce dołączy do rodziny.