NewsyGucwińskiego kochała cała Polska. O jego sprawie sądowej ze znęcaniem się w tle huczało

Gucwińskiego kochała cała Polska. O jego sprawie sądowej ze znęcaniem się w tle huczało

Antoni Gucwiński i jego żona, Hanna, przez lata prowadzili program "Z kamerą wśród zwierząt" i uczyli miłości i szacunku wobec przyrody. Przez niemal 55 lat prowadzili wrocławskie ZOO, a kres temu położył ogromny skandal. Antoni Gucwiński został skazany za znęcanie się nad niedźwiedziem Mago.

rocznica śmierci Antoniego Gucwińskiego
rocznica śmierci Antoniego Gucwińskiego
Źródło zdjęć: © AKPA

Jego program przez 31 lat przyciągał uwagę widzów i okazał się jednym z najdłużej emitowanych w polskiej telewizji. Gucwiński, wraz z żoną Hanną, wprowadzał widzów w tajemnice świata zwierząt, co sprawiło, że para zdobyła sobie ogromną popularność. Przez wiele lat Antoni Gucwiński był dyrektorem wrocławskiego ZOO, z którym związał się w 1966 roku. Jego praca nie tylko przyczyniła się do rozwoju placówki, ale również znacząco wpłynęła na promocję miasta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tylko u nas! Tomasz Jacyków ocenił styl Danuty Martyniuk!

Antoni Gucwiński został skazany za znęcanie się nad Mago

Skandal wybuchł w 2006 roku, gdy aktywiści złożyli w prokuraturze doniesienie, że dyrektor wrocławskiego ZOO znęca się nad niedźwiedziem Mago. Zwierzę miało być przetrzymywane w betonowym boksie z niewielkim oknem, nie mogło chodzić ani się wyprostować, nie widziało słońca.

Antoni Gucwiński bronił się, mówiąc, że zwierzę było zbyt duże, by przebywać na wybiegu, co nie gwarantowało bezpieczeństwa zwiedzającym. Miał też zapędy kazirodcze, dlatego trzymano go w odosobnieniu. Jednocześnie Gucwiński szukał dla niego miejsca w innych ogrodach zoologicznych i starał się uzyskać dofinansowanie na powiększenie wybiegu. Niestety, bezskutecznie.

Początkowo sąd uniewinnił dyrektora ZOO, jednak Sąd Najwyższy oddał sprawę do ponownego rozpatrzenia, a wówczas uznano winę Gucwińskiego. Odstąpiono jednak od wykonania kary.

Gucwińscy przestali być pracownikami ZOO, musieli opuścić też służbowe mieszkanie na terenie ogrodu.

Antoni Gucwiński przez trzydzieści lat opowiadał o zwierzętach w telewizji

Antoni i Hanna Gucwińscy byli doskonale znani telewidzom. Przez trzydzieści lat przed kamerami pokazywali dzikie zwierzęta, opowiadali ich historię i uczyli miłości i szacunku do przyrody.

Nagrywanie tego programu było bardzo trudne, bo żony i mnie nikt wcześniej telewizji nie uczył. A poza tym przy dzikich zwierzętach najlepiej być samemu. A tymczasem do nakręcenia takiego programu potrzebna była ekipa: kamerzysta, oświetleniowiec, dźwiękowiec. Zwierzęta się bały, musiały się oswoić z obcymi ludźmi. Musieliśmy zmienić sposób myślenia, jaki panował w TV - opowiadali "Gazecie wrocławskiej".

Program "Z kamerą wśród zwierząt" ukazywał świat, którego widzowie dotąd nie znali.

To kamera musiała się dostosowywać do zwierzęcia, a nie na odwrót. Kamera miała filmować to, co się dzieje. Być, towarzyszyć. Bez nadmiernej ingerencji. A żeby było łatwiej, żeby jak najwięcej pokazać naturalnych zachowań zwierząt, niejednokrotnie sam chwytałem za kamerę i filmowałem zwierzęta, bo mnie znały. Zależało nam, żeby pokazywać świat zwierząt takim, jaki jest. Żeby nie było niczego sztucznego - wyznał Antoni Gucwiński w tym samym wywiadzie.

Antoni Gucwiński zmarł 8 grudnia 2021 roku, w wieku 89 lat.

Antoni Gucwiński z żoną
Antoni Gucwiński z żoną© AKPA
Antoni i Hanna Gucwińscy w 2006 r.
Antoni i Hanna Gucwińscy w 2006 r.© AKPA
Antoni Gucwiński z żoną Hanną w programie Moniki Richardson
Antoni Gucwiński z żoną Hanną w programie Moniki Richardson© AKPA | Tomasz Zukowski/Studio K
scena z: Hanna i Antoni Gucwi�scy
Polska 1995
fot. �yburtowicz/AKPA
scena z: Hanna i Antoni Gucwi�scy Polska 1995 fot. �yburtowicz/AKPA© AKPA

Wybrane dla Ciebie