Kłopoty w raju? Dziwne zachowanie Jakuba Rzeźniczaka. "Może on ma jakiś syndrom"
Jakub Rzeźniczak ma za sobą kilka burzliwych związków. Piłkarz otwarcie przyznaje się do tego, że nie utrzymuje kontaktu z córką Inez, która jest owocem jego romansu z Eweliną Taraszkiewicz. Teraz w sieci pojawiły się sugestie, że małżeństwo piłkarza przechodzi poważny kryzys. O co chodzi?
16.02.2024 | aktual.: 16.02.2024 17:17
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wywiad, którego piłkarz udzielił w maju 2023 roku, u Żurnalisty, był szeroko komentowany przez inne gwiazdy show-biznesu. Jakub przyznał w nim, że właściwie nie ma relacji ze swoją córką, nazwał matkę swojego dziecka "dziewczyną na telefon" i wyznał, że z matką drugiego dziecka zamieszkał przypadkiem.
Wiele osób publicznych wypowiedziało się wtedy na temat jego wywiadu. Otwarcie skrytykowała Jakuba Rzeźniczaka na przykład Ewa Minge. Także Sylwia Bomba w wywiadzie dla Jastrząb Post stwierdziła, że zachowanie Rzeźniczaka jako ojca było niedojrzałe. Była partnerka celebryty pozwała go za słowa o niej.
Mimo wszystko Jakub Rzeźniczak postanowił pójść o krok dalej i udzielił kolejnego wywiadu. Tym razem pojawił się tuż przed Bożym Narodzeniem w studio "Dzień dobry TVN" wraz ze swoją ciężarną żoną.
Wtedy przyznał, że do swojej kilkuletniej córki nie czuje absolutnie nic i nie chciałby, aby Inez poznała swoją przyszłą siostrę. Wówczas nawet Krzysztof Stanowski, który dotąd bronił Rzeźniczaka, ostro go potępił.
Jakub Rzeźniczak i jego żona przechodzą kryzys?
Od kilku miesięcy Rzeźniczakowie pokazują w sieci, jak bardzo są szczęśliwi. W oczekiwaniu na narodziny dziecka wrzucają filmiki i zdjęcia, które pokazują rosnący brzuszek. Jednak ostatnio piłkarz zaprezentował dość dziwne zachowanie.
Zaczął "lajkować" komentarze internautów, te, które krytycznie odnoszą się do jego żony, Pauliny. Czyżby chciał coś przez to powiedzieć? Internauci, którzy śledzą losy tej pary, zaczynają podejrzewać, że w związku Rzeźniczaków może dziać się źle i doszukują się innych sygnałów, które mogą świadczyć o kryzysie.
- Może on ma jakiś syndrom Leonardo Di Caprio, jednemu podobają się laski do 25 roku życia, a drugiemu do porodu.
- Cykl życia Rzeźniczaka niczym cykl życia Stonogi. Znajdź nową babę na końcówce ciąży poprzedniej partnerki > porzuć tamtą po porodzie > wyrzeknij się dziecka > epatuj "miłością" i "szczęściem" w social mediach > nowa partnerka zaciąża > koniec raju > repeat.
- Nie chce mi się wierzyć, że byłby w stanie jeszcze raz to samo innej kobiecie, to serio aż wydaje się niemożliwe! Obstawiam to co już było pisane, że to podsycanie plotek żeby zyskać obserwatorów, tylko nie rozumiem jak można lajkować tak okropne rzeczy na temat swojej kobiety w imię chęci zysków
- Jakieś to się zbyt mało przekonujące wydaje, nawet na Rzezniczaka.
- A to pewne, że to jego konto? - zastanawiają się internauci.
Co o tym sądzicie?